Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tosamobezwartości,niepotrzebne,boniedającesięzredukować
dodoświadczeniaogółuludzi.Nicmnienietłumaczy:mojewady
icnotyniewystarczająnatożadnąmiarą;mojeszczęściejużbardziej,
alezprzerwami,nieciągle,azwłaszczabezgodziwejprzyczyny.Ale
umysłludzkiwzdragasięprzedprzyjęciemsiebiezrąkprzypadku,
przeduznaniemsiętylkozaprzemijającyprzedmiotzbiegów
okoliczności,któryminiekierujeżadenbóg,azwłaszczanieonsam.
Częśćkażdegożycia,itonawetkażdegożyciabardzomałogodnego
uwagi,upływanaposzukiwaniuracjiistnienia,punktówwyjścia,
źródeł.Właśniemojabezsilnośćwichwykrywaniukazałamisię
czasemskłaniaćkuwytłumaczeniommagicznym,szukać
wmajaczeniachokultyzmutego,czegoniedawałmiprostyrozsądek.
Kiedywszystkieskomplikowanerachunkiokazująsięfałszywe,kiedy
samifilozofowienicjużnamniemajądopowiedzenia,wolno
przecieżzwrócićsiędoprzypadkowegoszczebiotaniaptakówalbo
dodalekiegobalansugwiazd.