Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zwyzywaćodszpicli.Pies!Mnie!Odszpicli!
Wtedypodjęlidecyzję:jeślimajążyćwtakim,anie
innymświecie,musząprzyłączyćsiędoktórejśzestron.
Jużnigdyniechcieliczućsiębezsilni,narażeninakrzywdę
iniesprawiedliwość.Skoromusieliwybierać,wolelisami
postępowaćźleniżbyćofiaramizła.Cichaumowa
masarzaZemanazmilicjąnajpierwnimiwstrząsnęła,ale
szokzczasemzamieniłsięwfascynację.
Kuźwa,wyobraźsobieniemógłsięnadziwićmłody
Bruknerglinykryjąhandlarzamięsem.Spekulanta!
Wystarczy,żedonichzadzwoniimaspokój,niktgonie
tknie.
SzesnastoletniLeošbardzodobrzeumiałsobie
wyobrazićwszystkiebenefitytegotypuwspółpracy.
Niktciniemożeskoczyć,bojesteśpsem,
rozumiesz?Bierzeszkasę,wsensiepensję,adotego
wszędziedostajeszżarciezadarmo,wystarczysię
dogadać.Ijeszczemożeszrozkwasićmordękomuchcesz
ikiedychcesz.
AlbokopnąćwdupędodałZbyněk,boprzypomniał
sobiepijakaKučeręleżącegowśródśmieciwkrzakach.
Wtedypodjęlidecyzjęibezsłowarozdzielilizadania.
Zbyněkbędziemiećswoją„budkę”,aLeošzadba,żeby
niktsięnieprzypieprzał.Awnagrodęczeka
gopodwędzanakiełbaskaalbocośinnego.Gratis.
Odterazjużzawszegratis.