Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wrozmyślaniachMadeline.Takanaiwnaibezbronna.
Wzrastanaświeżostopniałymśniegu,przezcojest
delikatniejszaodpozostałychpań.Żyjewobawie,czy
nadchodzącedniprzyniosąocieplenie,czymożepowróci
śmiertelnymróz.Wrażliwanasercuiciele,nierzadko
potrzebujepomocy.Lato,taporarokuniewątpliwie
opisujeAugustę.Wydajesięidealna,cudownieciepła,
osłabiaczujność.Jejupałymogądaćsięjednakweznaki.
Częściejsłoneczna,aleniosącaburze,niekiedybardzo
dotkliwe.JesieńtoMary,stabilnawswojejsłocie,dająca
ukojenieciepłymdniem,uśmiechem.Zachwyca
wjesiennychkolorach,którepodkreślająjejnieskazitelną
urodę.Racjonalniepodchodzidożycia,nieprzeszkadza
jejtojednakdążyćdoupragnionegocelu.Katherinebywa
srogajakzima.Podziwiamjejsiłęiupór.Zdarzasię
jednak,żejestchłodnadlanajbliższych,miewaprzytym
cichedni.Oczekujewtedy,żebędziemycieszyćsię
każdympromieniemsłońca,któryzaoferujewswoim
monotonnymcykluchłodu.Niestety,niewszystkie
przykrościdasięszybkonaprawić.Dziewczętadarzę
szczególnymuczuciem,potrzebujęich,mijakrodzina.
Razemtworzymyspójną,niepowtarzalnącałość.
Czuła,żejestszczęśliwa,mającprzysobietak
wyjątkowekobiety.Patrzyła,jakczterybliskiejejsercu
osobyciesząsięswoimtowarzystwem.Obserwowała
rozpromienioną,drobnątwarzAugustywaureolizłotych
pukliwypuszczonychzciasnoupiętychwłosów,jejwesołe
niebieskieoczy,szczeryuśmiechprezentujący
nienaganneuzębieniewoprawieróżowychwargposłany
donaburmuszonejpannyPalmer.Tazkoleiściągnęła