Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kolorowedzieciństwo,którespowodowało,żebyćmożejestem
bardziejwielowymiarowyidynamiczniejszyodniektórych
«normalnych»rówieśników”.
PodobnymiwnioskamidzielisięFranciszekJerc,kolejny
wychowanekdomudziecka,którytrafiłdoDobrodzieniawwieku
dwunastulatwrazzeswoimitrzemasiostrami.„Teżpamiętam
tewielkietopole…Wośrodkubyłemkimśnowym,więcmusiałem
powalczyćopozycję,tymbardziejżenapoczątkuznaleźlisię
ochotnicy,którzypróbowalimniesprawdzić.Nieudałoimsię.
Dostałemnowąpiżamę,poszliśmydoumywalni,tammocno
powycierałemkafelki.Niepiżamą,atymichłopakami.Odtegoczasu
miałemspokój,zyskałemszacuneknawetwśródstarszychgrup.
Wszkolebyłopodobnie.Niedałemsobiewkaszędmuchaćani
skrzywdzićmoichsióstr”wspominaJerc.RomanwksiążceGłos
zciemnościscharakteryzowałJercajako„zadziornegomena”,czyniąc
gobohateremkilkubarwnychopowieści.Pozostaliprzyjaciółmi
ichętniepowracalidoDobrodzienia.Spacerowaliulicamimiasteczka,
odwiedzaliośrodek,zaglądaliteżdolasu,gdzieRomekodnalazłswoje
ukochanewdzieciństwiedrzewo.
Polatachudałosięzorganizowaćdwazjazdywychowankówdomu
dziecka,naktórezostalizaproszenirównieżnauczyciele
iwychowawcy.Spotkaniastanowiłyokazjęnietylkodosnucia
wzruszającychreminiscencji,lecztakżeswoistejautorefleksji.
„Niezależnieodtego,czegodoświadczyliśmywprzeszłości,jako
dorośliludziepotrafiliśmyzdobyćsięnawybaczeniewyznaje
Roman.Jakorodzice,opiekunowiezrozumieliśmy,naczympolegają
trudyzwiązanezwychowaniem.Itaświadomośćpomogła
wzabliźnieniuran,któreżyciezadałonam,gdybyliśmydziećmi”.
***
Gdymowaonajbardziejrozpoznawalnychpolskichutworach
wykorzystującychmotywmatki,wskazujesięoczywiścieDociebie
mamoViolettyVillas.Młodszaczęśćpublicznościbyćmożezanuci
zMajkąJeżowskąAjawolęmojąmamę.Cojeszcze?Zpewnością
niepowtarzalnyListdoM.zespołuDżem.Niesposóbwtym
zestawieniupominąćDeliriumTremens,utworu,któryw1984roku
pozwolizespołowiKatwreszciezaistniećwświadomościjarocińskiej
publiczności.Utworu,októrymPiotrLuczykpowie:„Ważny
zewzględunatekst[…].Tekstbardzoprzygnębiający,azarazem