Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
„Zwłokizostałyoporządzone,ponieważpostwierdzeniuzgonu
umężczyznypersonelniezdawałsobiesprawy,żesprawętrzeba
zgłosićpolicji”zapisalifunkcjonariuszewraporcie.Następnieudali
sięnaoddziałmedycznyM130.
Policjadowiedziałasię,żewłaśnietamArnebyłhospitalizowany
przezostatniedniitamznalezionogoprzedpołudniemleżącego
włóżkubezoznakżycia.Zanimzawiezionogonaoddziałintensywnej
terapii,personelpróbowałzrobićpacjentowimasażserca.Pielęgniarki,
którewtedybyływpracy,obecniezdążyłyjużwrócićdodomu.
Wchwili,gdynakorytarzuM130zjawilisiępolicjanci,dyżurpełniły
międzyinnymipielęgniarkaoimieniuIdaiasystentkamedycznaNina.
Pacjencispaliwswoichłóżkach.
ByłtodrugizrzęduwspólnydyżurIdyiNiny.Obydwieniekryły
teżzaskoczenia,kiedyzjawiłysięwpracyogodzinie23.00ipowitała
jewiadomość,żestarszymężczyznazsali134nagleprzestał
oddychać.Jeszczetegosamegodniaranoobiesprawdzałyjegostan
zdrowia,zanimprzekazałygozpozostałymipacjentamipersonelowi
znowejzmiany,asameudałysiędodomu.Idarozmawiałaznim.
Odmomentuprzyjęcianaoddziałtrudnobyłogoprzekonać,żebycoś
zjadł,aletegorankaArneobudziłsięwcześniejisampoprosiłolody
proteinowe.Wcześniejnigdytegonierobił.„Jakżeonrozkwitł”,
pomyślałaIdapoopuszczeniusali,gdziewychudzonymężczyzna
nadodatekpozwoliłsobienapewnązuchwałośćwobecniej.Odebrała
tojedyniejakooznakęzdrowieniaArnepoprostuzacząłczućsię
lepiej.
Ninapomachałamu,kiedychwiejnymkrokiemwychodziłzsali
dotoaletypodrugiejstroniekorytarza.Ateraznieżyłtak
powiedzielikoledzypracownikomnocnejzmiany,którzywieczorem
ponowniezjawilisięwszpitaluiktórychtrzebabyłopowiadomić
ostaniepacjentówleżącychnaposzczególnychsalach.Towszystko
niemieściłojejsięwgłowie.
„Zmarły,któryprzejawiałdużeskłonnościdepresyjne,sprawiał
wrażenie,jakby»rozkwitł«”,zanotowałjedenzpolicjantów.Natym
skończyłasięwizyta.Funkcjonariusze,którzyprzebywaliwszpitalu
poniżejgodziny,wrócilinaparkingiponowniewsiedlidoradiowozu.
Sprawaniewydawałasięnatylepilna,żebyśledztwaniemożnabyło
kontynuowaćnastępnegoranka.