Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PoichodjeździeIdarozkleiłasię.TejnocyzwierzyłasięNinie
zczegoś,coodpewnegoczasuniedawałojejspokoju.NaM130było
naprawdęwielupacjentów,którychstannaglesiępogarszał.Nie
ulegałowątpliwości,żebylichorzyidlategotrafialidoszpitala,ale
sposób,wjakidochodziłounichdonawrotu,wydawałsięIdzie
dziwny.PodobniejakuArnego,częstodziałosiętonainnejzmianie.
Iwzadziwiającysposóbwpobliżuzawszeprzebywałajednazich
koleżanek,któraznajdowałapacjentówbezoznakżyciaiwszczynała
alarm.
IdaiNinaweszłydobiuraiodszukałyksięgęzgonów.Personel
używałtegomiękkiegozeszytu,przypominającegozwykłąpomoc
szkolną,dozapisywaniaimioninazwiskosóbzmarłychnaoddziale.
Namarginesiestronwlinieprzykażdympacjenciewidniałpodpis.
Zazwyczajnależałdojednejzdwóchpielęgniarekalboasystentek
medycznych,które„oporządzały”pacjenta,jaknazywasię
przygotowywaniezmarłegonaprzyjściejegokrewnychchcących
zobaczyćsięznimporazostatni.Pozakończeniu„oporządzania”
osobazanieodpowiedzialnapotwierdzawykonanieczynności
podpisem.
IdaiNinazaczęłyliczyćzgony.
Jeden,dwa,trzy,cztery,pięć.
PacjentówznagłymzatrzymaniemkrążenianaM130byłodużo
więcej,niżodnotowanowksiążcezgonów.Wieluznichpotym,jak
ichstanraptowniesiępogarszał,najczęściejprzewożononainny
oddział.PodobniebyłozArnem,któregoprzeniesiononaintensywną
terapię.Natomiastnazwiskatych,którzywydaliostatnietchnienie
naM130,zapisanonatychstronach.
Sześć,siedem,osiem,dziewięć,dziesięć.
IdaiNinapoliczyły,ilerazywystępowałoprzynichtosamo
nazwisko.
Jedenaście,dwanaście,trzynaście.
Widaćbyłowyraźnie,żenajczęściejpowtarzałsięwłaśniejej
podpis.
Czternaście,piętnaście.
Itopomimożebyłapielęgniarką.Zmarłychnajczęściej