Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zabawieniasiętwoimkosztem.Pomyśltylko,pewiendżentelmen,
któryniemaserdecznychprzyjaciół,wychodzipodczasdeszczu
isłoty,awracamającnieskazitelnielśniącycylindeributy.Musiał
zatemspędzićcałydzieńpoddachem.Gdziemógłbyć?Czytoniejest
jasne?
Raczejtak.
Wświeciejestdużorzeczyjasnych,naktórejednakniezwraca
sięuwagi.Ajakcisięzdaje,gdziejabyłem?
Zdajemisię,żetakżenieruszyłeśsięzmiejsca.
Myliszsię…byłemwDevonshire.
Aletylkomyślami?
Oczywiście,ciałomojenieruszałosięztegofotelaiwchłonęło
bezwspółudziałumojejmyśli,costwierdzamzżalem,dwaduże
dzbankikawyiniezmiernąilośćtytoniu.Potwoimodejściuposłałem
doStanfordapomapętejczęścimoczarówiduchmójbłądziłponich
całydzień.Pochlebiamsobie,żemógłbymjużtamterazwędrowaćbez
przewodnika.
Czyjesttomapaodużejskali?
Bardzodużej.
Holmesrozwinąłjednązmapirozłożyłnakolanach.
Otoobszar,októrynamchodzirzekł.Tupośrodkuznajduje
sięBaskervilleHall.
Okolonylasem?
Tak.Jakkolwiekalejacisowaniejesttunazwana,przypuszczam,
żebiegniewzdłużtejlinii,amoczaryznajdująsiępoprawejstronie.
Tu,tenszeregdomów,towioskaGrimpen,gdziemieszkanasz
przyjaciel,doktorMortimer.Widzisz,żewpromieniupięciumil
osiedlaludzkierzadkorozrzucone.TujestposiadłośćLafterHall,
októrejwspominastaryrękopis.Atenotodomnależypewnie
doprzyrodnikaStapletona,jeżelidobrzepamiętamjegonazwisko.
Wreszcietudwiefarmy;HighToriFoulmire.Oczternaściemil