Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MarekHemerling:PillonisynowieRW2010
***
Bezruch,cisza,głębokipółmrokiodurzającyzapachziół.Powierzchniaoleistej
sadzawkiodbijablasknielicznychbłyszczykówprzycupniętychwzakamarkach
GrotyWtajemniczonych.Nakamiennymobwałowaniuleżąnagiesylwetki
Słyszących,pogrążonychwkataleptycznymtransie.Staranniewygoloneciała,
namaszczonebalsamemŚwiętegoGłazu,zastygływnienaturalnychpozach.Tylko
lekkounoszącesiępiersiświadczą,żeistotytenależąjeszczedoświatażywych.
Powykręcanegroteskowopostacietworząpełnykrąg,zamykającwswoimwnętrzu
nieruchomątaflęcieczy.Doskonalenieruchomą.
Doczasu.
Nagłyjęknabieramocygromurozbijającegoniskozwieszonystrop.Skarga
odbijasiępłaczliwymechemodkamiennychścianiuderzawciężkiezwojekotar
zwisającychwgłębiGrotyWtajemniczonych.NatychmiastwbiegająStrażnicy
Przekazubezszelestnecienieordzawejsierściporastającejmuskularnetorsy.
Wygolonegłowypołyskująwpółmroku,głębokoosadzoneoczyprzepatrująkrąg
pogrążonychwtransieciałwposzukiwaniuźródłasygnału.Spóźnienieoznacza
zachwianiesymbiozy,leczprzedwczesnainterwencjaspowodujezerwaniekontaktu,
zastygająwięcwpozachpełnychszacunkuigotowości.Oczekiwanie.
Wtemjednazpostaciunosisię,wspartanadrżącychrękach.Niewidząceźrenice
odbijająobrazoleistejpowierzchni,gdzieleniwykrągfalipłyniedobrzegu,zanią
drugi,trzeci…Gdypierwszyuderzaoobwałowanie,Słyszącyzaczynadrżećwrytm
odbieranegociąguimpulsów,anaspokojnejdotądtwarzypojawiasiępiętno
cierpienia.
Kolejnafalaikolejny,tymrazemjużgwałtownyatak.Piananaustach,ręce
inogimłócąskałęwnapadzieepilepsji.StrażnicyPrzekazuchwytająwijącesięciało
iwyrywająjezzaklętegokręgu.Jedenznichprzykładaopuszkipalcówdoskroni
Słyszącego.Momentskupieniadelikatnymasażmadaćchwilęukojeniaprzed
10