Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Naprzeszklonychdrzwiach,odwewnątrz,przylepionotaśmąjakąś
kartkę.Zatrzymałasięprzyniejnadłuższąchwilę,choćtrzęsłasięzzimna
inieczułajużstóp.
POSZUKUJEMYŁĄCZNIKAZLUDŹMI
ZAINTERESOWANIMOGĄSIĘZGŁASZAĆ
WZABÓJCZODOBRYCHLEKTURACH
(TUŻZAROGIEM)
Praca.Sposóbzdobywaniapieniędzynajedzenieimieszkanie.Miejsce,
gdziemogłabysięchwilowoukryć,bonawetjeślituznajdą,niebędąjej
moglizabrać.Ponieważludzkieprawotuniedziała.
ZabójczoDobreLektury.TomusibyćsklepprowadzonyprzezInnych.
Wiedziała,żegrozijejśmierć.Większośćludzi,którzymielinieszczęście
zetknąćsięzInnymi,umieraławtenczyinnysposób.Alewedług
proroctwaitakmiałaumrzeć,więcprzynajmniejrazwżyciuniechcoś
staniesięnajejwarunkach.
Podjąwszydecyzję,zawróciłaiwyszłanaWroniąAleję.Kiedyskręciła
wprawo,zobaczyładwieosobywychodzącezesklepu.Światłoiżycie.
Ruszyławichstronę.
SimonWilczaStrażzająłmiejscewkasie,spojrzałnaściennyzegar,
poczympowiedział:
Teraz
Zzapleczaksięgarnidobiegłogoprzeciągłewycie.Kilkakobietpisnęło,
amężczyźniwydalizsiebiezaskoczonechrząknięcia.
ZadziesięćminutzamykamyoznajmiłSimongłośno,takżeby
usłyszeligowszyscyklienci.
Oczywiścieludzieotymwiedzieli,awyciebyłotylkoprzypomnieniem
podobniejakWilksiedzącyprzydrzwiach,którypilnowałbezpieczeństwa
księgarni.Kiedyodgryzłrękęniedoszłemuzłodziejowi,zaszczepił
wludziachprzychodzącychdoZabójczoDobrychLekturbezwzględną
uczciwość.WidokkałużykrwiiWilka,któryzupodobaniemchrupałludzkie
palce,zapisałsiętrwalewichpamięciizpewnościądostarczałimwielu
koszmarówsennych.
Niezmieniłotofaktu,żenastępnegodniamałpyprzybyłytłumnie
doksięgarni,żebypopatrzećnapoplamionąpodłogęiszeptaćdosiebie
niespokojniewśródpółekzksiążkami.Dreszczemocji,jakiego
doświadczali,gdyzdarzyłoimsięzobaczyćtuInnegowjegozwierzęcej