Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wymiaru.Zchwilą,gdyzabłyśnieBożeświatło,padnąwkońcu
logiczneodpowiedzinawszystkienieustannienurtującenas
pytania.Ogarnienaszdziwienie,gdyspadniezasłonazwszystkich
zagadeknaszegożycia.Całarzeczywistośćwyzwolisię
zzaszufladkowanychkategorii,wktórychdotychczastkwiła.Przez
myślprzemknienamechosłów:„Aha!Nigdybymniepomyślał...
No,oczywiście!Terazwszystkojasne”.
Takaobfitośćfaktówprzyniesienietylkopoznaniewszelkiej
prawdyonaszymżyciu,alezarazemzaowocujedoznaniem
niewyobrażalnegoszczęścia.Zagościwnasprzekonanie,
żewgruncierzeczynigdynieprzytrafiłynamsięzłezdarzenia,
żebolesnarzeczywistośćzawszemiałaBożeprzyzwolenie,
bymogłozniejwyniknąćdobro,anawetjeślisprawywydawały
sięprzybieraćzłyobrót,toitaknadwszystkimczuwała
Opatrzność.Bógnieopuszczałnasaninachwilę.
Zwyjątkiemtych,którychczekająmroki,każdypoczuje,
żeoto„wrócił”,że„nareszciejestwdomu”,żewłaśnietutajjest
jego„dom”.Niemamiary,byoddaćgłębiętegoodczucia.
Równienatychmiastowebędzieuświadomieniesobieprawdy,
żetennowydomjestoniebolepszyniżpadółziemski,októrym
naszaMatkaKościółicałatradycjakatolickazawszemówiłyjako
omiejscuwygnania.Wszakżewnajgłębszejgłębinaszejnatury
jesteśmyistotamiduchowymi,przeżywającymidoczesnyżywot
wciele.
Gdyoświecenitymblaskiemwpełniprzejrzymynaoczy,
wtedynawetnajwiększeokropieństwaobozówkoncentracyjnych,
brzemięchoroby,wypadki,nieudanezwiązki,samotność,
prześladowanieczyśmierćosóbukochanychnagleutracąswoje
bolesneobliczeizniknąwbezmiarzewieczności.Wjednejchwili
ogarnienastosamodobro,któreprzychodziwdelikatnymszumie
traw.
Odczucietakiegoszczęściazdarzysięnamporazpierwszy.
Tamniemaniepokoju.Wszyscynasiebieotwarci.Dzięki
takserdecznemunastawieniunicniestoinaprzeszkodzie,
bykaskadamiłości,płynącejodosobydoosobyizcałego
otoczenia,potężniałazkażdąchwilą.Każdewnętrzeiprzestrzeń
wokółnasprzesyconebędątakąradościąipokojem,żenawet
najradośniejszeprzyjęcieurodzinowe,najwspanialsze
uroczystościrocznicowe,najbardziejbajecznaatmosferaBożego