Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niekroczyłichślademjakbypowodowanyuczuciowymbezwładem
albopolemicznązajadłością,wtakimwypadkuskrywałbybowiem
niedostatkiideologiibądźbrakjakiegośogniwawrozumowaniu.
Gramscizamłoduistotnieukrywałzawarstwąekspresyjnej
iprzypadkowejwłoszczyznypustemiejscaswychdociekań,będące
wynikiembrakudoświadczeniapolitycznego,czyteżraczejukrywał
tymsposobempustkęsocjalizmu,zaktórymsięopowiadał.
Podkoniecżyciachodziłomujednakoto,byopowiedziećlubteż
ewokowaćnajzwyklejszeinajbardziejprzypadkowemomentyżycia
oraztocośtajemniczegoiirracjonalnego,wcoobfitujekażdeżycie
icostanowijego„naturalnąpoetyckość”.Takwięcracjonalistyczne
przyzwyczajenie,
które
bezwiednie
zdominowało
jego
język,
wstycznościzowymirracjonalnymelementem(jużniebrakującym
ogniwemczypustymmiejscemwrozumowaniu,lecztajemnicą,którą
rozumrozpoznajeiuznaje)zabarwiłosiępewnymsentymentalizmem.
Aprzytymsentymentalizmtenzasprawąjakiejścudownejosmozy
czyteżnieświadomejwymiany,doktórychdochodziwgłębinach
językakażemyślećopewnychsentymentalnych,aczjasnych
izawszejakbyprzytłumionychwersachUmbertaSaby:
Nie,komunizmnieujmieblaskupięknuiwdziękowi![6]
II
Wtymmiejscuzastanawiamsię,jakimmówionym[7]językiem
posługiwałsięGramsci.
Zapytałem
o
to
Terraciniego[8]
(właśnie
wysłuchałem
jego
wspomnieniaoprzyjacielu;wygłosiłjewstylu,któregosamSaba
mógłbypozazdrościćmuwswychutworach[9];prawdąjest,
żewygłosiłjewmówionymjęzykuwłoskim,stosującstrukturysilnie
dialektalnezkadencjamioniewiadomejproweniencji;jednakżebył
tojęzykkomunikatywnyipełentreści).Udzieliłmionodpowiedzi
takiej,jakiejdokładniesięspodziewałem.
Niemawątpliwości,żeGramsciwswychtekstachposługiwałsię
włoszczyznąbardzo„mówioną”,chociażstosowaneprzezniego
wyrażeniatechnicznemiałyproweniencjępolityczną,ponieważ