Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tappiująłsiępodbokiiprzyjrzałmuzdumą.
Stateczekbyłpiękny,zgrabnyiwikingniemiał
wątpliwości,żeświetniedasobieradęnaSzumiących
Morzach.
Wspaniałarobota!zawołał.Będzietrochęciasno,
alejakośsiępomieścimy.
ToniewszystkoodezwałsięSigurdipokazał
Tappiemurzeźbęzdrewna.Samdobrzewiesz,
żeokrętprawdziwegowikingamusimiećsmoczyłeb
nadziobie.Maszwielkieserceimnóstwoodwagi,
Tappi,alenażeglowaniusięnieznasz.Zrobiłemwięc
dlaciebietakiłeb,któryzawszewskażecidrogę
idoradzi,gdybędzieszmiałproblem.
TrzymanaprzezSigurdarzeźbawistocie
przypominałasmoczyłeb,którynagleżartobliwie
doTappiegomrugnął.
Odemniezaśdostanieszłuk,zktóregozawsze
trafiszdocelupowiedziałHaste.Wiem,żenigdy
myśliwymniezostaniesz,alepodczasdługichmorskich
podróżymożecisiębardzoprzydać.
Tappiprzyjąłobapodarunkiipodziękował
przyjaciołom,alewtedyogarnęłygozłeprzeczucia.