Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
Mamysztukę,żebyniezginąćodprawdy.
F.Nietzsche
Kilkasłówostanieteoriiliteratury
Odpowiedźnapytanieoistotękrytykiliterackiejjest
jeszczetrudniejszaniżnapytanieoontologiczneumocowa-
niesamejliteratury.Mnogośćpostawbadawczych,nierzad-
kowzajemniesięwykluczających,opartychnasocjologicz-
nychmodach,odmarksizmupocząwszy,anaekokrytyce
iposthumanizmieskończywszy,powodujekonfuzjętych,
którzykrytykąliterackądopierozamierzająsięzająć.Albo-
wiemktórazniezliczonychpropozycjiokażesięnajbardziej
adekwatna(iwyczerpująca)doanalizywybranegotekstu
literackiego?Jakbadaćliteraturębeznarażaniasięnaposą-
dzenieostronniczośćideologicznązjednejstrony,azdru-
giejouprawianieczystejnsztukidlasztuki”?
Problemtenjestściślepowiązanyzkłopotliwymprzed-
miotembadań-zsamąmateriąliteracką.Okazujesiębowiem,
żeodczasówArystotelesaniewielezmieniłasięodpowiedź
napytanie,czymjestsamtekst1.ChoćstarożytniGrecystwo-
1N.Frye,Anatomiakrytyki,tłum.M.Bokiniec,Gdańsk2012,s.21,277.
