Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Cenneminutyupływały,niezałatwionesprawysłużboweczekały,
aMajka,niezdolnadożadnychdziałań,myślała.Próbowała
zrozumieć,wktórymmiejscupopełniłabłąd.Dlaczegoniejest
szczęśliwążonąmężczyznyswoichmarzeń,jakgłosiłoficjalny
komunikatijaksamadotejporyzwykłauważać,azaledwie
uzależnionąfinansowo,samotnąwgruncierzeczymatką,któramusi
walczyć,byojciecjejdzieckazechciałspędzićznimwieczór?
Zrobiładokładnyprzeglądpięcioletniejznajomości,ależadnego
błęduposwojejstronienieznalazła.
Możeniejesttakźle?pomyślaławnagłymprzypływie
optymizmu.Ajeślitotylkochwilowykryzys?
Jejwyobraźniabyłaszybka.Odobrazurozbitegozwiązku
przegalopowałamomentalniedowidokuromantycznegoślubnego
orszaku,wktórymzacudnieubranąpannąmłodąszedłdumnyKrzyś,
trzymająckoniecdługaśnegowelonu.Chłopiecbyłuśmiechnięty,
wyprostowanyiśmiałopatrzyłwoczytłumniezgromadzonychgości.
TuwyobraźniaMajkizacięłasięnieco,bowygenerowanyobraztak
bardzoodbiegałodrzeczywistości.
Miłewizjepodniosłyjednaktrochęnaduchuiwzdecydowanie
lepszymnastrojuwybrałanumerAdama.
Niemogęterazrozmawiać,oddzwonięusłyszała,zanim
zdążyłapowiedziećchoćbysłowoiwsłuchawcerozległsięciągły
sygnał.
Wybrałanumerjeszczeraz.
Adamodezwałasięodrazu.Tobardzopilnasprawa.Nie
mamzkimzostawićKrzysiaodsiedemnastej.Pomóżmi.
Wsłuchawceusłyszaławyraźnewestchnienie.Chyba
zniecierpliwienia.
Czytomójproblem?zapytałAdamoschle.Jestemzajęty.
Majkacofnęłasiępodścianę,teraztoonasprawiaławrażenie,
jakbyktośmocnouderzył.Jakmożnaodezwaćsięwtensposób
doosoby,zktórądopierocospędziłosięnoc,łączącsiętakblisko,jak
tylkomożedwojeludzi?
Wzięłagłębokioddechipostanowiłaskończyćzniedomówieniami
istrachemprzedkłótnią.Miałajużserdeczniedośćustępowania
munakażdymkroku.
Toprzecieżtakżetwojedziecko!krzyknęła.
Podrugiejstroniezapanowałacisza.Mogłasobiedoskonale
wyobrazićzdegustowanąminęAdama.
Majkarzekłspokojniepochwilimilczenia.Powiem