Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mierzenatroskiegzystencjalne.MimożeTrzeciakowa
nieźlesobieradziławostatnichdwóchlatach,dobrze
pamiętałaszaryczasniepewności,gdyzutęsknieniem
oczekiwałanapozytywnąodmianęlosu.Ostatnioodnosiła
wrażenie,żeotoczeniejestcorazmniejstabilne,
aprzemianyzachodząznacznieczęściej.Terazczekała
kolejna.Czypozytywna?Noijakprzyjmąmałą
rewolucjęjejdzieci?Czyoczekując,żeRysiekrzucidla
niejswojedotychczasoweżycie,nienaraża
gonaproblemy?WszakTymoteusznapewnochciałby
odzyskaćnależnemupieniądze.
Narazierozważaławduchutokmyśleniapotomków.
dorośli.Powinnizrozumiećstwierdziła
ponamyśle.Jestempewnaichsympatiidociebie.
Tak,alelubiąmniejakoprzyjacielarodziny.Gdy
usłyszą,żechcęzająćstałemiejsceutwojegoboku,
sytuacjamożeulecradykalnejzmianie.
Niesądzęodparła,pełnaoptymizmu.
Myślę,żedobrzebyłoby,gdybymkupiłtutaj
mieszkanielubdom.Napewnoprzydałobynamsię
więcejprzestrzeni.Moglibyśmyzamieszkaćtam
weczwórkę.Nochybażemłodzieżwolałabysięjuż
usamodzielnićizostaćnaCieszkowskiego.
Toniezłypomysłstwierdziła.Zdołałamodłożyć
trochępieniędzy,więcmoglibyśmynabyćcośwspólnie.
Oilezechcesz,oczywiściedodałaszybko.Odrazu
przemknęłojejprzezmyśl,żeniepowinnananiego
wywieraćnacisku.Wgruncierzeczyskądmiaławiedzieć,
jakieplanyMroczka?Możeonniechcetak
mocnegozaangażowania?Możewolizachować
autonomię?Możenależydotychludzi,którzyulegają
zaczynającejsięmodzienażycienakociąłapę?
BędziemymielinadczymrozmyślaćodparłRyszard.
Nimjednakwyjadę,chciałbymzrobićjeszczejedną
rzeczoznajmił,przystającwzłocistymkręguświatła
ulicznejlatarni.Muszęcośsobiezaklepać.
Co?wyraziłazdziwienieJustyna.
Nojaktoco?Narzeczoną!Kochanie,wiem,