Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dosłownieprzedparomadniamizrealizowałamvoucher
natatuaż,którydostałamtrzylatatemuodprzyjaciółek
naurodziny.Nigdyniebyłamwielkąentuzjastką
tatuowaniatatuażenaciałachinnychosóbniespecjalnie
mnieinteresowały,azwyklebyłydlamniepoprostu
niewidzialne.Przyjaciółkiświetniejednakwyczuły
moment,boodkilkulattatuażzamnąchodził.
Przymierzałamgowmyślachdosiebie,doswojejnatury
icharakteru.Szukałamodpowiedniegomiejscabiłam
sięzmyślami,czymamodwagępokazaćgoinnymiczy
samajestemgotowacodzienniesięznimspotykać.
Perspektywa„nazawsze”momentamistudziłamoje
zapędy.Szukałamteżmotywu,którybyłbydlamnie
ważnym,aleniewyświechtanymanigórnolotnym
symbolem.Oglądającuważnieswojeciało,doszłam
downiosku,żejedynemiejsce,któregoniezmienitak
szybkostarość,towewnętrznastronaprzedramienia
(zewnętrznanarażonajestnaostrepeelingi,którymnie
potrafięsięoprzeć).Motywprzyszedłzaśdomnie
przypadkiemweśnieniemalnieznanejmikobiety,
zktórąwymieniałamsięspostrzeżeniamipodczaskręgu
snów.Byłnimjeleń:dostojny,mądry,pełenspokoju,siły
ijedynejwswoimrodzajudelikatności.Potemwszystko
potoczyłosiębardzoszybko.Elementemzaskoczeniadla
tatuażystkiokazałasięmojadecyzja,żebypouniesieniu
rękijeleńpatrzyłnamnie,cooznaczało,żeinnibędą
widziećgodogórynogami.Bardzominatymzależało.
Zżalemprzyznaję,żenigdynienależałamdoosób
szczególnieuduchowionych,aleodkądjeleńjestzemną
imogęsięznimkonfrontowaćokowoko,czujęsię
mocniejsza,bardziejpewnasiebieisprawcza.Uwolnił
wemniecechy,októresięniepodejrzewałam,choć
bardzopragnęłamjemieć.Aleniebyłobyjeleniaani
żadnychzwiązanychznimważnychdlamnieznaczeń,