Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Wpaździerniku1979rokudoWarszawyprzyjechałsłynnypianista
ArturRubinstein.Odwiedziłwtedypaństwowąfirmęfonograficzną
PolskieNagrania.Zaproszonogo,abyprzesłuchałzarejestrowany
przeddziewiętnastulatykoncertzFilharmoniiNarodowej.Rubinstein
zagrałwówczasdwautwory–IIkoncertfortepianowyf-moll
FryderykaChopinaiIIkoncertfortepianowyB-durJohannesa
Brahmsa.PolskieNagraniachciaływydaćpłytęipotrzebowałyzgody
pianisty.
PoprzesłuchaniuutworuBrahmsaRubinsteinbyłbardzo
podekscytowany.
–Miałemsiedemdziesiątczterylata.Szczeniakgrającytaki
koncert!1–Słowawirtuozafortepianuzapewnerozbawiłyobecne
wstudiuosoby.
Kiedyporazpierwszytrzymałemtępłytęwrękuiczytałemten
opis,pomyślałemsobie,żeponaddziewięćdziesięcioletniartysta
kokietował.Imożetakbyło.Alewolęsądzić,żeczułrespektprzed
dziełemBrahmsaimiałobawy,żemuniesprosta,żejeszczenie
nadszedłczas,bobyłobyszkoda,gdybyutwór,którytakcenił
iszanował,zepsułzłymwykonaniem.
„Szczeniakzabierającysiędotakiegomiasta!”–tamyśl
towarzyszyłamiodchwilipodpisaniaumowynaksiążkę.Iniejest
tokokieteria.
OPradzenapisanosetkiksiążekiwciążpowstająnowe.Siłatego
miastaokazujesiętakduża,żezrównąmocąuwodzimiejscowych
iprzyjezdnych.Iżadnazksiążek–botakjużzmiłościąjest–nie
wyjaśniłainiewyjaśniprzekonującozagadki,dlaczegowPradze
ztakąłatwościązakochująsiękolejni.
FranzKafkanapisałkiedyśdoswojegoprzyjaciela,historykasztuki
OskaraPollaka:„Praganiepopuszcza.Żadnemuznas.Tamateczka
maszpony”2.Mówisięoniej„magiczna”,czasem„mistyczna”,
azatemnazwęmiastaprzyozdabiasięnastępnymi,małoprecyzyjnymi
określeniami,coukazujedodatkowąbezradnośćprzyopisiejego
tajemnicy.
UrodaPraginiepodlegadyskusji.Pisaliotympoeci,jejpiękno