Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mazostaćkanonikiem,deszczwydałbysiępoczciwinieowiele
chłodniejszy.Możezłorzeczyłbyistnieniu.Aleznajdowałsię
wjednymzowychrzadkichmomentówżycia,kiedyróżowemyśli
pozwalająowszystkimzapomnieć.Jeżeliprzyśpieszyłkroku,
tojedyniemachinalnie.Prawda,owaprawdataknieodzownawhistorii
obyczajów,każewyznać,żeniemyślałanioulewie,aniopodagrze.
Niegdyśistniaływ`Klasztorze`odstronyulicyWielkiejlicznedomy
zamkniętewspólnymogrodzeniem,przynależącedokatedry
imieszczącekilkudygnitarzykapituły.Odczasuzagarnięciamajątków
klerumiastouczyniłozprzejścia,któredzielitedomy,ulicęnazwaną
`Psalette`,któraprowadziod`Klasztoru`doulicyWielkiej.Nazwa
tawskazujedostatecznie,żetammieściłsięniegdyświelkiKantor,
jegoszkołyicałyjegodwór.Lewąstronętejulicywypełniajeden
dom,przezktóregomuryprzechodzążebrawspierającekościół.Żebra
tetkwiąwmałymogródkukołodomu,taktrudnobyrozstrzygnąć,
czykatedręzbudowanoprzedczypotejstarodawnejsiedzibie.Ale,
badającarabeskiikształtokien,łukdrzwiisczerniałąodwiekufasadę,
archeologpozna,żezawszestanowiłaonaczęśćwspaniałejbudowli,
zktórąjestzespolona.Antykwariusz(gdybytakiistniałwTours,
jednymznajmniejoświeconychmiastweFrancji)mógłbynawet
rozpoznać,uwejściapasażudo`Klasztoru`,śladyarkady,która
tworzyłaniegdyśportykowychksiężychmieszkańiktóramusiała
harmonizowaćzogólnymcharakterembudowli.Położonynapółnoc
odśw.Gracjana,domtenznajdujesięstalewcieniurzucanymprzez
wielkąkatedrę.Czasoblekłswoimczarnympłaszczem,wycisnął
naniejswezmarszczki,posiałswójwilgotnychłód,swojemchy
iwysokiezioła.Toteżmieszkanietojestzawszespowitewgłęboką
ciszę,przerywanąjedyniedźwiękiemdzwonów,śpiewami
kościelnymi,przenikającymiprzezmurykościoła,lubteżkrakaniem
kawekgnieżdżącychsięwdzwonnicy.Zakątektenjesttopustynia
kamienna,samotniapełnawyrazu,gdziemieszkaćmogąjedynieistoty
sprowadzonedozupełnejnicościlubteżobdarzoneolbrzymiąsiłą
ducha.Wdomu,októrymmowa,mieszkalizawszeksięża,anależał
ondostarejpannynazwiskiemGamard.Posiadłośćnabył
odNarodu,wczasieTerroru,ojciecpannyGamard;ale,ponieważ
oddwudziestulatstarapannawynajmowałaksiężom,nikomunie
przyszłonamyślgorszyćsięzaRestauracji,żedewotkaposiada
realnośćpochodzącąztegoźródła.Możeduchowniprzypuszczali,
żepannaGamardmazamiarzapisaćdomkapitule,świeccyzaśnie