Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
WSTĘP
siępozagranicamizainteresowaniafilozofii.Rzeczywiścierozważamtutaj
zagadnieniareligijne,aniekiedywprostteologiczne,cowcalenieznaczy,że
prezentowanetuanalizymożnauznaćzateologięjakiegokolwiekwyznania
lubstudiumzhistoriiktóregośzkościołów.Tadeklaracjawiążesięoczywi-
ścieztym,jakrozumiemteologię.Wswojejpracypoświęconejrekonstrukcji
rozwojudoktrynalnegochrześcijaństwahistorykdogmatów,JaroslavPelikan,
przyjmujezaOrygenesemdefinicjęteologii,którąuważamzatrafnąiprzy-
datną:
Jednaznajbardziejkategorycznychróżnicpomiędzyteologiemafilozofempolega
natym,żetenpierwszypostrzegasiebie,takjaktoująłOrygenes,jakonczłowieka
Kościoła”-rzecznikachrześcijańskiejwspólnoty.Teolog-naprzykładOryge-
nes-wiedział,żejestodpowiedzialnyzadepozytchrześcijańskiegoobjawienia
oraztrwanieautorytetuKościoła,nawetjeślijegoteologicznespekulacjepolemi-
zowałyztym,cobyłooficjalnymnauczaniemKościołajegoczasów21.
Pozycja,którątuprzyjmuję,niejestzatemtakrozumianąpozycjąteologa.
Niewystępujęwtejpracyjakorzecznikżadnejzchrześcijańskichwspólnot,
choć-cotrzebauczciwiedodać-tradycjakatolickastanowidlamniewięcej
niżsamtylkoprzedmiotbadania.Wżyciuosobistymjestmojąwłasnątrady-
cjąreligijną.Wtejksiążcetraktujęjednakmyślkatolickąjakfilozof.Staram
siędostrzegaćjejwewnętrznastrukturę,badaćjejuwarunkowaniaikonse-
kwencje,niedeformującprzytymtego,comyślicielekatoliccysamiosobiesą-
dzą.Patrzęnarozważanetuzagadnieniazkrytycznegodystansu,starającsię
jaknajpełniejzrekonstruowaćichteologicznyifilozoficznykształt,atakże
spróbowaćdokonaćocenytego,cowomawianychpropozycjachmyślowych
odtwórczeicooryginalne,cospójne,acorażąconiekonsekwentne.Sądzę,że
niemożnaodmówićprzyjętemutuspojrzeniużyczliwościwobecmyślika-
tolickiej.Dołożyłembowiemwszelkichstarań,abyprezentowanetuwyniki
badańbyłyrzetelneiuczciwe.Uczciwośćzaśuważamzajednązformżycz-
liwości.
Kiedyzastanawiałemsięnadkierunkiem,wktóryprowadzimniegro-
madzonymateriałarchiwalny,inadzałożeniamiprzyjętymiwjegointerpre-
towaniu,doszedłemdoprzekonania,żebliskomidoklasycznegowhistorii
filozofiistanowiskareprezentowanegoprzezWilhelmaDiltheya.Wbardzo
interesującejrozprawieOistociefilozofiiautorprezentujeteorięświatopoglą-
dów,którazuwaginacałościoweujęciezagadnieniamyśleniaoświecieijego
różnychrodzajówstałasiędlamnieważnąinspiracjąprzypisaniumojejwła-
snejpracy.Diltheystwierdzawniejrzeczpodstawową:
Religia,sztukaifilozofiamająsamąformępodstawową,którasięgastruktury
naszegożyciaduchowego.Wkażdymmomencienaszegoistnienianaszewłasne
życieustosunkowujesiędoświata,któryogarnianasjakonaocznacałość.Samych
21J.Pelikan,Tradycjachrześcijańska.Historiarozwojudoktryny,t.1:Powstanie
wspólnejtradycji(100-600),przeł.M.Höffner,Kraków2008,s.3.