Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nabrałspecyficznegozabarwieniaoilewdobie
zaborówczywIIRPmalarzlubrzeźbiarznierzadko
byworędownikiemsprawypolskiej,otylepowojnie
artystadźrealizowałzeniapolitykikulturalnej
państwa,bądźzamykałsięwwieżyzkościsłoniowej
twórczościautonomicznejiapolitycznej.Obiegrupy
wieleróżniło;wklasycznymstudiumpokazał
toAleksanderWallis,dzielącspołecznośćartystów
na„robotnikówsztuki”wykonujących„zawód”plastyka
orazwąskie„środowisko”,któredzierżyłojak
powiedzielibmydzisiajwładzęsymbolicz2.Ale
jednychidrugichłączyłocośistotnego:negatywny
stosunekdo„społecznościfilistrów”.Artyścirealizujący
państwowezleceniaplastyczneinterpretowaliten
podziałzgodniezoficjalnądoktryną„filister”
topoprostu„burżuj”,którywykorzystujesztukęjako
jeszczejedenatrybutklasowejdystynkcji.
Przedstawiciele„środowiskarównieżniepoważali
„filistra”,jednakbytakrzeczodwrotnejstrony
klasowegopodziału.Dlarelatywniewąskiejgrupy
uznanychtwórcównowoczesnychokreślenie
tocopokazujechoćbydyskusjazorganizowanaprzez
redakcję„BiuletynuZPAP”w1980roku3oznaczało
drobnomieszczanina,którynierozumie
wyrafinowanychkodówsztukiwysokiej.Itowłaśnie
jegopoślednimgustomniemożeulegaćartysta.
„Powinienraczejumrzećzgłodu”.
W1986rokumodeltenwłaśnieodchodził
doprzeszłości.Wrazznimprzemijałazrodzona
powojnieorganizacjażyciaartystycznegowrazzjej
kulturą,środowiskowymihierarchiami,infrastrukturą,