Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZ​DZIAŁ2
ROZ​WÓJ
Je​ste​śmystwo​rze​niaminapołytylkoukoń​czo​nymi[6].
MaryShel​ley,Fran​ken​stein
R
spodziewanosięniezwykłychrzeczy.OjciecMaryWilliamGodwinprzezkilkalatbył
odziceMaryWollstonecraftGodwinbyliniezwykłymiludźmi,stądiponiej
najsławniejszyminajbardziejkontrowersyjnympisarzemAnglii.Jegonajbardziejznana
książkaBadaniadotyczącesprawiedliwościpolitycznejorazjejwpływunamoralność
iszczęścieukazałasięw1793rokuibyłajeszczekilkarazypoprawianaiwznawiana.
Taradykalnawswoimwydźwiękupozycja,występującaprzeciwkoinstytucjirządu
imałżeństwa,przyniosłaautorowiwieluzwolennikóworazniemałokrytyki.Matka,
MaryWollstonecraft,byłatakżekobietąniezwykłą:inteligentną,odważną,wziętą
pi​sarką,tłu​maczkąipro​to​fe​mi​ni​nistką.Wieleztychcechodzie​dzi​czyłajejcórkaMary.
MnóstwoinnychosóbodegrałoistotnąrolęwewczesnymżyciuMary,uczestnicząc
międzyinnymiwzdarzeniach,któreznalazłyodzwierciedleniewpowieści
Fran​ken​stein.
WilliamGodwinurodziłsięw1756rokuwrodziniegorliwychwyznawców
kalwinizmu,należącejdoklasyśredniej.Wmłodościkształciłsięnaduchownegoiprzez
krótkiczasgłosiłkazania,leczbezpowodzenia.Jegohomilie,choćdobrzenapisane
inamiętne,byłymałoinspirująceijegokongregacjawolała,byczytałkazaniaswego
ojca.Dopadałygojednakwątpliwościreligijne,adogłowywkradałysięcorazbardziej
ateistycznemyśli,gdyczytałdziełafilozofówRousseau,HolbachaiWoltera.
Jed​no​cze​śniewswo​ichza​in​te​re​so​wa​niachza​cząłskła​niaćsiękupo​li​tyce.
Jakomłodyczłowieknosiłsięzzamiaremotworzeniaszkoły,napisałnawetbroszurę
adresowanądopotencjalnychuczniów.Choćzawierałaonawieleideidotyczących
edukacji,tobrakowałopraktycznychinformacji,ktobędziewszkoleucz,jakliczne
będąklasyiilewyniesieczesne.Byłooczywiste,żeGodwinmawsobiewięcej
zfi​lo​zofaniżprzed​się​biorcy.
Wprawdziezjegokarierynauczycielskiejnicniewyszło,alerozpocząłkarierę
pisarskąiprzekonałsię,żemożeliczyćnaskromneutrzymaniezhonorariówautorskich,
piszącartykuły,recenzjeibroszurypoświęconemiędzyinnymisprawomedukacji
ipolityki.GdypoznałMaryWollstonecraft,miałtrzydzieścipięćlatiwiódłszczęśliwe
życiekawalerawpółnocnymLondynie,otoczonygrupąprzyjaciółipodobnie
myślącychintelektualistów.PierwszespotkaniezpannąWollstonecraftniebyło
obiecujące,agdywkońcuzostaliparąbyłotojużwielelatpóźniejżylizesobą
bar​dzokrótko,bomniejniżdwalata.