Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dzisiajwyrzucaneprzezmorzeprzedmiotynietakinte-
resujące,jakwówczas.Podobniejakświat.
15.PoznawanieświatapoprzezEncyklopedięGutenberga
Kilkanaścietomówciemnozielono-czerwonejWielkiejIlu-
strowanejEncyklopediiPowszechnejWydawnictwaGuten-
bergawKrakowie(1938)byłomojąstałąlekturąwokresie
dojrzewania.Znałemprawienapamięćniemalwszystkie
koloroweilustracje.Czytałemsetkiwybieranychhaseł.
Poznawałemświat,któryjużprzeminął,bymócżyćwno-
wym.Zastanawiamsiętakże,jaksilnawolabyłaumojego
Ojca,któryprzywiózłencyklopedięzWilna.Aprzecież
byłotylebardziejużytecznychrzeczydozabrania.
16.Życiewmarzeniudzieciństwa
Polatachzorientowałemsię,żetaknaprawdęwciążżyję
wSopocie,świeciemojegodzieciństwaimłodości.
Cozatemstanowimojąrzeczywistość?
9
17.Zabrałemzsobącałemiasto
StarySopotzabrałemzsobą.Botam,gdziebyłoklimatycz-
nenadmorskiemiasto,stworzonobanalny,betonowo-
-szklanykurortzdziesiątkamirestauracji,klubówibarów.
18.Kiedywychodzęzdomu
Kiedywychodzęzdomuodciebie,uderzamniepowiew
mojegodzieciństwazSopotuimojejmłodościwtymmie-
ście.Chcętutajwrócićwpóźnymwieku.