Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
A.Banasiewicz-Terenowicz,Psychologiaautoprezentacjiwkuchni,Kraków2009
ISBN:978-83-7850-232-6,©byOficynaWydawnicza„Impuls”2009
Wstęp
Niektórzypewniepomyślą:„Cotozapomysł,psychologiaikuchnia?!”…
Ajednak.Zzawodujestempsychologiemibardzolubięswojąpracę.Jednak
moimodwiecznymmarzeniem,któremożekiedyśudamisięspełnić,jest
posiadaniemałejrestauracji.Naraziespróbujęjeprzybliżyćprzezksiążkę,
łączącąelementykuchniipsychologii,którewbrewzdrowemurozsądkowi
wcalesięniewykluczają.
Autoprezentacja-brzmigroźnie…Jeśliwgłębimysięwznaczenietego
słowa,okażesię,żeoznaczaonomanipulowaniewrażeniem,którewywiera-
mynadrugiejosobie.Każdyznasdbaoswójwizerunek,awbrewpozorom
zaczynamyonimmyśleć-możeniedokońcaświadomie-jużwprzedszkolu.
Wszyscylubimy,kiedyinninaspodziwiają,wypowiadająpodnaszymadre-
semkomplementy,poprostukiedysiępodobamypodróżnymiwzględami.
Napoczątkuzwyklechodzionaszwygląd,stylubieraniasięisposóbbycia.
Tecechyzauważamywpierwszymmomencie.Dopieropojakimśczasie
„pokazujemysię”teżodinnejstrony,możnabypowiedzieć:„odśrodka”
.
Sztukaautoprezentacji,robieniawrażenianainnychniejestprosta.Każdy
znasmanatoinnysposób.Niebezznaczeniajestnaszatakzwanakinder-
sztuba,atrakcyjnośćzewnętrznaczyinteligencja.Jedenwybierzemarkowe
ciuchy,drugi-ekstrawaganckąfryzurę,atrzecizaczniecytowaćnaprzykład
Szekspira.Każdysposóbjestdobry,oilenaprawdęprezentujemyprzezniego
siebieirobimytowzgodziezsamymsobą.Trzebapamiętać,żeto,jakinninas
widząprzezkilkapierwszychchwilznajomości,makluczoweznaczeniedla
naszychdalszychkontaktów.Jeślinacodzieńchodzęweleganckimubraniu,
mamumyteiułożonewłosy,pachnędrogimiperfumami,mójpotencjalny
rozmówcaodbierzemnieinaczej,niżgdybymprzyszłanaspotkaniewspra-
nychjeansachiadidasach,zrozwianąfryzurą,niedbaleumalowana.Odtego
frstlookbardzodużozależy,jeślichodzioprzyszłekontakty,szczególnie
zpracodawcączyobiektemnaszychwestchnień.
Istotnejestteżto,coprzekazujemywtrakcierozmowy.Zwyklenasi
rozmówcyzwracajągłównieuwagęnatakzwanąmowęciała.Pierwsze,co
widzą,tonaszegestyimimika,późniejinteresujeichtongłosu,adopiero
nakońcuto,comówimy.
Jednymzmoichsposobówna„oczarowanie”bliskich-choćnietyl-
ko-jestgotowanie.To,corobię,teżmożepokazywać,jaka/jakijestem.Jeśli