Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeczapką?
Weźmiejeszczewiatrówkę,bokiedysiedzisiękilka
godzinbezruchuwdwudziestustopniach,robisię
chłodno.ARudymabyćsprawnyielastyczny,anie
skostniałyzzimna.Odtegozależypowodzenieplanu.
Plecakmusibyćniewielki,topodstawa.Zdużym
wgaleriachhandlowychzawszekwasy,każą
gozostawiaćwspecjalnychschowkach,atobypołożyło
planRudego.Więcmusimiećcośnatylemałego,żeby
niktsięnieprzyczepił,niewielewiększegooddamskiej
torebki.
Rudyjestmistrzempakowania.Dodwunastolitrowego
plecaczkawkładakompletwytrychów,trzypary
rękawiczek,cienkich,lateksowych(zezwykłego
supermarketu,wohydnymcielistymkolorze),
wielofunkcyjnyscyzoryk,zestawdofarbowaniawłosów,
zestawdoumyciazlewu,zwiniętąwrulondużąiprzytym
cienką(choćwyglądającąnagrubą)płóciennątorbę,
zapalniczkęipaczkępapierosów.Ikilkabatonów
energetycznychnawypadek,gdybyzłapałgogłód.
Noijeszczetelefon.Alenieten,któregoużywa
nacodzień,zarejestrowanynajego,Rudego,prawdziwe
nazwisko.Tenzostawiawdomu,azesobąbierzeaparat
nakartękupionyodsłupapodBiedronką.Serio,ktoś
przezsekundęmiałnadzieję,żeobowiązkowe
rejestrowaniekarttelefonicznychutrudniżycie
przestępcom?
RzeczjasnaRudyniebierzeżadnychdokumentówani
kart.Anikluczy.Kluczechowapoddoniczkąobokdrzwi
jednejstarszejpani,którapółklatkischodowejzastawiła
roślinami.Acodotransportu,towobiestronypojedzie
autobusem.Dokieszenidżinsówwkładadwabilety
nakomunikacjęmiejską.Ikilkabanknotów.Towszystko.
Porównujezawartośćzlistą,którąwczorajzrobił,