Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
znajdowałysięwąskiedrzwinawerandę.
Byłtodziewczęcypokój,skromnieumeblowany,lecz
wygodny.Wmiejscuplakatówzgwiazdamirocka
wisiałyterazwidoczkizpalmami,alewszystkiestare
książkiCarynadaltkwiłynaswoimmiejscu.Przesunęła
rękąpoznajomychgrzbietach.„Hobbit”,„Wichrowe
wzgórza”,„Zenisztukakonserwacjimotocykli”.Słowa
imyśli,którekształtowałyumysłnastolatki.
Spostrzegłaswojeodbiciewlustrzeistanęłajak
wryta.Wrażeniebyłozupełniesurrealistyczne.Tu,
wtymdziecinnympokoju,niemalspodziewałasię
zobaczyćchudądziewczynkęzprostymiwłosami
ioczamipełnymiłez.Biedne,żałosnedziecko.
Carawprzeciwieństwiedomatkinieuchodziła
zapiękność.WedługpanującychnaPołudniu
standardówbyłazawysoka,zachuda,miałazamały
biustizadużestopy.Pełneustawszczupłejtwarzy
równieżsprawiaływrażeniezbytwydatnych.Apozatym
odziedziczyłapoojcuciemnewłosyioczy.Palmer,jej
brat,byłzkoleidrobnejbudowyjakmatka,miał
równieżjejjasnewłosyiniebieskieoczy.
Loviejednakzachwycałasięurodącórkiiczasem
nazywałamewąśmieszką.Caraprzysunęłatwarz
dolustraiprzyłożyładłoniedopoliczków.Zbrzydkiego
kaczątkawyrósłpięknyłabędź.Teraz,wdojrzałym
wieku,byłauważanazabardzoatrakcyjnąkobietę.
Jednakdawnoprzestałabyćdzieckiem,niebyła
równieżmłoda.Wlustrzewidziała,żejejskórazaczyna
wiotczeć,wkącikachoczuiustpojawiająsię
zmarszczki,anaskroniachpierwszepasmasiwych
włosów.Wyglądałanarówniezmęczonążyciem,jakten