Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
blondwłosy.
Wszystkowporządku,Poll?
Pollyodwróciłakuniejwzrok.Napięknejtwarzymalowałsię
smutek.
Myślałamomamie.Powinnabyćtutaj.
Powinnabyćtutaj.Proste,leczjakżecelnestwierdzenie.
Nieobecnośćmatkizakłócałaradośćprzyjęcia.Serenaniezapomniała
ourodzinachmęża,przysłałakartkęidrobnyprezentzNowejZelandii,
leczrodziniebardzojejbrakowałowtakuroczystymdniu.
ZaśpiewaliwłaśniesolenizantowiHappyBirthday.TataDeanuniósł
wgóręLily-Rose,żebypomogłamuzdmuchnąćpięćdziesiątdziewięć
świeczeknatorcie,aTubbyzażartował,żejestocałedwaipółroku
młodszydoniego,gdynaglepojawiłsięniespodziewanygość.
Mamnadzieję,żenieprzyszłamzapóźnożyczyćpanu
wszystkiegonajlepszegopowiedziałazjawawwyblakłychdżinsach
iperełkachzkryształugórskiego.