Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
miećwięcejtrochęrozumu.
Itomówidziewczyna,któraświeciłacyckamiprzedTubbym?
Tak,alewdobrejsprawie.Próbujęgonawrócić.Jeszczetrochę,
abędziesprzedawałtylkoekologicznewarzywaiowoce.
Ajauważam,żerobisztotylkopo,byzdenerwowaćbiednego
Adama.
Aonjesttutaj?spytałaNattiezminąniewiniątka.
Jesteśokropna.Któregośdniapożałujesz,żetakgoźle
traktowałaś.Towspaniałyfacet.
Nattiespiorunowaławzrokiem.
Notodlaczegosięznimnieumówisz,skorojesttakiwspaniały?
spytała.
Bopopierwszenigdymitegoniezaproponował,apodrugie
szalejezatobą,niezamną.
Ojcaznalazływsypialni.Siedziałwfotelubujanym,którykupił
iodnowiłdlamamy,gdyurodziłasięPolly.Lily-Roseskakała
połóżku,szczęśliwa,żeniktjejtegoniezabrania,bodziadek
wpatrywałsięznieszczęśliwąminąwkartkęimieninową,którą
przysłałaSerena.
GenevieveiNattieprzyklękłynapodłodzepoobustronachfotela.
Żadnasięnieodezwała,bocomogłypowiedzieć?Zakażdymrazem,
gdyjakaśkobietaokazywałaojcuzainteresowanie,myślałożonie
iotym,jakbardzochce,żebywróciładodomu.
Przepraszamwydusiłprzezściśniętegardło.Wiem,żegłupio
sięzachowałem.
WcalenieodparłaGenevieve,gładzącgoporęku.
PewnieżenieNattiepoparłasiostrę,ujmującdrugąrękęojca.
Taksamobymsięzachowała,gdybytakobietazjawiłasięnamoim
przyjęciu.Mamsięjejpozbyć?
Pokręciłzesmutkiemgłową.Jużchciałcośpowiedzieć,gdyLily-
Roseoznajmiłazasapanymodskakaniagłosem:
Dziadku,niebądźsmutnywswojeurodziny.Chodź,poskaczemy
razem.Spójrz.Izademonstrowała,copotrafi.
Ojcutwarzsięrozjaśniła.Wstałzfotelaipodszedłdownuczki.
Właśniebrałnaręce,gdyusłyszeligłośnywarkotsilnika.
Cholera!ToRupezeswoimbratemJulesem.Mówiłamim,żeby
przyjechalipóźniej.
Genevievepodeszłazsiostrądookna.JakNattiemogłazadawaćsię
zkimś,ktonazywałsięRupertAxworthy-Smythe.Wdodatkubył
obibokiem,któryniegoliłsięregularnie,bozbrodysterczała