Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ChiRURg
Wściekłsię.
Byłpewien,żedostaniebłogosławieństwo,przecieżjestgotowy,dałby
radę.AleprofesorWacławSitkowski,ordynatoroddziałuchirurgiiwszpi-
talunaWoliwWarszawieściągagonaziemię.Żadnychprzeszczepów
sercaniebędzie.Niemamowy!Trzebaleczyćmiażdżycę,operowaćwady
wrodzone.Przeszczepymogąpoczekać.
DocentZbigniewReliganieustępuje.ChristiaanBarnardzrobiłprze-
szczepw1967roku,ponadpiętnaścielattemu!Mamysprzęt,ludzi.Jest
nowylek,cyklosporyna,możnaskuteczniewalczyćzodrzutem;toszansa
dlapacjentów,dlaktórychniemainnegoratunku.Musimyzaryzykować,
daćimnadzieję!
Profesorucina:–Zbyszek,oczywiście,zrobiszto,aletylkowdwóch
przypadkach–jakprzejdęnaemeryturęalbojakumrę.
Religaniechcetegosłuchać.Trzaskadrzwiami.
13