Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Barnardzdenerwowany:Ojakimryzykupanmówi?Przeszczepi-
myserceuczłowiekanieuleczalnie,beznadziejniechorego,któremudo
końcażyciazostałotylkokilkagodzinlubdni.Pantonazywaryzykiem?
Tenpacjentbędziepanabłagał.Będzieżebrałoszansę,bodlaniegoto
szansa,anieryzyko.
Barnardprzekonujeswojegozwierzchnika.Namawiago,żebypo-
rozmawiałzWashkanskym.StaryprofesorSchrirezaczynarozumieć,
żedlaskazanegonaśmierć54-latkazgodanapionierskizabiegniejest
aktemodwagi.Gdyczłowiekściganyprzezlwadobiegadorzekipełnej
krokodyli,wskakujedowodywnadziei,żeudamusiędopłynąćnadru-
gibrzeg.Niktniezdobyłbysięnatakieryzyko,gdybymulewniedeptał
popiętach.
-
AledlaReligiideałtoKantrowitzwielkilekarz,wizjoner,pierwszyna
świeciewszczepiachoremurozrusznikserca,pracujenadbalonami
wewnątrzaortalnymidoczęściowegowspomaganiapracysercauchorych
zostrymizawałami.
UKantrowitzaReligaprawieniewychodzizeszpitala,operujeod
wczesnegoranadopóźnegowieczora,awprzerwachmiędzyzabiegami
pomagawpracownidoświadczalnej.
KantrowitzowielubiąrezydentazPolski.Jestujmujący,szarmancki
dlakobiet,niezwyklepracowityigłodnywiedzy.Jeślichcesz,możesz
unaszostaćproponujeKantrowitz.
Religadługosięniezastanawia.WracamdoPolski.
Pacjentwwanniezlodem
Doczegotuwracać?Kardiochirurgiajeststraszna.
HannaMiller,instrumentariuszka,pracęwSzpitaluWolskimzaczy-
naw1976roku.Pielęgniarkisiedząwswoimpokoju,otwierająsiędrzwi,
CHIRURG
19