Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
17
skiemuiMarkowiStyczyńskiemu.Szczerzezobowiązanaczujęsię
równieżwobectychosób,którepomimonawałuwłasnychobowiązków
zawszeokazywałygotowośćdopouczającejdlamnierozmowyoraz
rozwiewaniawątpliwości,jakierodziłysięwemniewtrakciepracy
mojeciepłemyślikierujęwtymmomencieszczególniewstronęPań
ProfesorElżbietyJungorazJustynyKurczak.
GorącepodziękowaniawinnajestemtakżePanuDoktorowiTo-
maszowiZałuskiemu,któryzbyłegostudentastałsiędlamnie
nieocenionymirównorzędnympartneremwtrudnychdyskusjachnad
problematykążnicyorazPaniAgnieszceOlczyk,przekopującejsię
niestrudzenieprzezkatalogibibliotekiarchiwawNiemczechwpo-
szukiwaniutropówużytecznychdlamoichbadań.Wtymmiejscunie
mogęteżniewspomniećcichejcierpliwościPańzatrudnionych
wBiblioteceIFUŁ,AgnieszkiWiśniewskiej-AdamusiMałgorzaty
WalczakorazozarządzającejsekretariatemInstytutuPaniWiesławie
Pierścińskiej,czylipoprostu„kochanejPaniWiesi”.
OsobnepodziękowaniekierujęteżdoMartin-Heidegger-Museum
wMeßkirchzabezinteresownezezwolenienapublikacjęzdjęciazich
kolekcjiwmojejksiążce.
Dziękujęwreszcietymwszystkim,którzystanowilidlamnieprzy-
jacielskieirodzinneoparciewtrudnychchwilachpracy,niereprezen-
tującżadnychinstytucji:PaniAleksandrzeRatuszniak,rodzinie
Sierakowskich,aprzedewszystkimmojemuOjcu.