Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przypisywaćsłówfikcyjnejpostaciautorowi,ale…
*
JaknaironiętwórczośćWalserastałasięwdrugiejpołowie
dwudziestegowiekułakomymkąskiemdla(nielicznejcoprawda)
grupkifilozofówiteoretykówliteratury,którzynawyścigifedrowali
wposzukiwaniubogatychzłóżmyślowych.Itozpowodzeniem,
ponieważprozaszwajcarskiegopisarzarzeczywiściedostarczawięcej
rozpoznańintelektualnychaniżelitekstycałejgromadyinnych
autorów,nominalnieuznawanychzapisarzy„myślących”.Takżeten
zwodniczyparadoksrojberyzmutrzebabędzieprzemyślećnanowo,
trudnobowiemzadowolićsiępretensjonalnymibonmotamitakiego
Maurice’aBlanchota,którywesejuL’Espacelittéraireprzekonywał,
że„pisarzniemanicdopowiedzenia,alemusiowonic
wypowiedzieć”17.
*
JużznacznielepiejprzywołaćnapomocVirginięWoolf,która
oczywiścieprózWalserarównieżznaćniemogła,ajednakzdarzało
się,żepodobniejakLeGuinnieświadomiezbliżałasiędoniej
naodległośćprzecinka.Najbardziejbyćmożewniedocenianej
powieściLata:„Czywięcwszystkosięwżyciupowtarza,zdrobnymi
jedynieróżnicami?(…)Jeżelitak,toczydziejesiętowedługjakiegoś
wzoru,jakiegośzasadniczegotematu,którypowracajakwmuzyce,
będącpółprzypomnieniemczegoś,cobyło,apółprzeczuciemczegoś,
cobędzie?…Czyjesttojakiśgigantycznywzór,którymożnawtakich
przebłyskachdostrzec?”18.
*