Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ6
Dobraenergiaczynicuda
Naprawdęuważasz,żenazwanaszejksięgarnijest
przestarzała?
NinaiManianaoddobregokwadransastałyzzadartymi
głowami,przyglądającsięwiszącemunadwejściem
szyldowi.Ninazamówiłagojeszczeprzedoficjalnym
otwarciemumiejscowejplastyczki.Podobnobardzo
zdolnej,kreatywnejiawangardowej.Terazjednakpowoli
zaczęłapowątpiewaćwjejtalent.
Trudnomówić,żejestprzestarzała,bojejpoprostu
NIEMA!odparowałaManiana.Księgarnia,która
nazywasię„Księgarnia”?Bardzoodkrywcze.
Żejadopieroteraztozauważyłam!Nina,mypoprostu
wogóleniewyróżniamysięnarynku!
Nieprzesadzaj.Ninawzruszyłaramionami.
Przecieżwszyscywiedzą,żesprzedajemyksiążki.
Itusięmylisz.Nazwatoznakfirmowy,nasza
wizytówka.Jestszalenieważna.
NinaskanowaławzrokiemtwarzManiany.Jużdawnonie
widziałatakiegopodekscytowaniawjejoczach.Jakby
przyjaciółkawstrzyknęłasobiesporądawkę
energetycznegobotoksu.