Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18|RyceRziśmieRć
takuAntochewicza,jakniekoniecznieiPomorskiego.PrzekładAnto-
chewiczazbliżasiędofilologicznejprecyzji,aletymsamymtraci
wielezRilkeańskiejsiłyekspresji.SpolszczeniedokonaneprzezNa-
pierskiegojużdziśtrącimyszką.TłumaczeniePomorskiegodubluje,
niestety,błędypoprzedników,dodającdonichjeszczenadmierne
wydłużeniefrazy(całkowiciezatracaonapierwotnyrytmprzede
wszystkimprzezzbytniewydłużenieczłonuprzedprzerzutniowego)
orazwątpliwąfunkcjonalnieisemantyczniezamianęWgdybym”na
Wchoćbym”.Przekładskontaminowany(zpominięciemNapier-
skiego)brzmiałby:WKto,gdybymkrzyczał,usłyszałbymniezza-
stępów/anielskich”.
Godnauwagiwydajemisięnajnowszapropozycjaprzekładutego
incipitu.JadwigaKrzyżaniak24spolszcza:WKto,gdybymwołał,kto
usłyszałbymniewhierarchiach/anielskich?”.RilkeańskieWOrd-
nungen”stałysięuniejpoprostuWhierarchiami”itochybanaj-
lepsza(anapewnonajlepszawutrzymaniurytmu)zistniejących
propozycji,adwukrotnepowtórzeniesłowaWkto”,powtarza(na-
reszcie!)rytmniemieckiegoWwer–wenn”.
JeślipodejmujęjużkwestiępolskiegoprzekładuPierwszejEle-
gii,aczyniętojedynieakcydentalnie,przedmiotemopisupozostaje
wszakżetekstworyginalerozumianyjakoogniwocyklu,wartoza-
trzymaćsięnadjednąjeszczefraząskrzydlatą,byćmożenajbar-
dziejznaną:WDenndasSchöneistnichts/alsdesSchrecklichen
Anfang”.JakomottowierszaPaniStefaniiP
.wykorzystałtę,znów
Wwzruszoną”granicąwersów,frazęKrzysztofKoehler.Upolskich
tłumaczybrzmionanastępująco:WPięknobowiemjestjeno/grozy
początkiem”(Napierski);WAlbowiempięknojesttylko/przeraże-
niapoczątkiem”(Jastrun);WPięknojestbowiemjedynie/przera-
żeniapoczątkiem”(Antochewicz);WPięknojestbowiemniczym/
ponadpoczątekgrozy”(Pomorski);WBopięknojestsamym/po-
czątkiemprzerażenia”(Krzyżaniak).
Pojawiasiępytanie,czyWprzerażenie”iWgroza”tosynonimy,
atakże:któreztychsłówbliższejestniemieckiemuWdasSchreck-