Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
Rynekpracy
robotników-mężczyzn.Pozornyniedobórsiłyroboczejzostałzdemistykowany
dopierozchwilązrezygnowaniazkontroliiograniczaniarynkupracy,tojest
poroku1989.Bezrobocierosłosystematyczniezmiesiącanamiesiącod568
tys.w1990rokudo2,6mlnosóbjesienią1992.Nieoznaczatooczywiście,
żereglamentacjarynkupracyzostałacałkowiciezniesiona,toznaczy,żegdy
istniejebezrobocie,tojednoznaczniejestonowskaźnikiemukonstytuowania
sięrynkupracy.Oczywistymprzejawemreglamentacjirynkupracybyłoteż
utrzymywaniedoroku1994takzwanegopopiwku,podatkuodponadnormatyw-
negowzrostuwynagrodzeń,cooznaczało,żemimobezrobociawdużejczęści
gospodarkicenasiłyroboczejbyłaustalanapozamechanizmemrynkowym.
Wrezultacieprzezparęlatnieistniałjeszczeprawdziwyrynekpracy,mimo
żefunkcjonowałyjużinnerynki.Coprawdaczystyrynekpracywtakimzna-
czeniu,jakgoujmujeszkołaneoklasycznawekonomii,nieistniejewżadnej
zrozwiniętychgospodarek.Przykładowo,wwiększościgospodarekfunkcjonują
związkizawodowe,atewinterpretacjiszkołyneoklasycznejwekonomiiza-
kłócająmechanizmrynkowy,określajączbiorowykontraktopracęikontrakty
indywidualne.Związkidążąbowiemdookreśleniaminimalnejpłacyizazwy-
czajichpostulatjestprzyjmowanywprocesachzbiorowegoprzetargu.Można
więcrównieżdlanaszychdalszychrozważańprzyjąć,żenaobszarzekontraktu
opracęwpolskiejgospodarcelatdziewięćdziesiątychubiegłegowieku,awięc
wokresiebardzoburzliwejtransformacji,funkcjonowałypewnemechanizmy
rynkoweczy,winnejniecointerpretacji,istniałquasi-rynek,formaprzejścio-
wabędącadziedzictwemprzeszłości.Obecnierynekpracyistnieje,niema
codotegowątpliwości.Liberalniortodoksisądząjednak,żejestonsztywny
iwymagaderegulacji.
Analizarynkupracy,jakajestpodejmowanawtymmiejscu,wymagachoć-
byszkicowegoprzedstawieniajegokoncepcjijakoswoistejinstytucjiżyciaspo-
łecznego.
Przedewszystkimrynekpracyjestinstytucjążyciaspołecznego,awięc
stałym,regularnyminawykowymwspółdziałaniemludzi,uwzględniającymjako
podstawęuznanewartości,zwyczajeinormy.Normatywnąpodstawęrynkusta-
nowiuznaniedlakupnaisprzedażyspecycznegotowarupracy.Jestoczywi-
ste,żejednostkiookreślonychkwalikacjachiumiejętnościachmogąoferować
pracęopewnymstandardzieichcązajejwykonanieuzyskaćwynagrodzenie,
innizaśsąskłonnikupićtakąpracęzaokreślonąstawkę.
Podrugie,jesttoinstytucjaekonomicznawrozumieniuprzyjętymprzez
S.Eisenstadta,ponieważkoncentrujesięonanawymianie,dystrybucjiicyrku-
lacjispecycznegodobrarynkowego,jakimjestpraca(Eisenstadt1968).
Potrzecie,jesttoinstytucja,wktórejsilnieuwidaczniasięaspektwymiany,
cooznacza,żewwynikuwspółdziałanialudzidochodzidospotkaniawolnego
właścicielaoferentawłasnejsiłyroboczejinabywcytejsiły,tojestpraco-
dawcy,równieżsuwerennegowswoichdecyzjachokupnie.
Rynekjakoinstytucjamusibyćspołecznierozpoznawalnyjakotaki.Mimo
żezycznieniedajesięnamierzyćchoćwyrażasięmiędzyinnymiwtedy,