Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PAMELA
Jestemwszechstronnieuzdolnionąkobietą.Wiem,jak
tobrzmi,alenicnieporadzętakajestprawda.
Zawodowozajmujęsięuczeniemmatematyki,
aprywatniepisaniemromansów.Słyszałktośkiedyś
otakimpołączeniu?Jajeszczenigdy.Zazwyczajpiszą
humanistyki,cowydajemisięnajzupełniejlogiczne.
Matematyczkiinauczycielkiinnychprzedmiotówścisłych
najwyżejczytają.Samajestemtylkochlubnym
wyjątkiem,którypotwierdzaregułę,dlategopozwoliłam
sobienatakąśmiałąuwagę.
Nauczycielkązostałamzczystegowyrachowania.
Wiedziałam,żenienadajęsiędopracyzabiurkiem
iprzerzucaniapapierówprzezosiemgodzindziennie.
Jestemnatozbytżywiołowa.Musiałamzatemznaleźć
zawód,którybędziewspółgrałzmoimtemperamentem.
Pracawszkolepodobałamisięzewzględunamożliwość
kontaktuzmłodzieżą,doktórejmamsłabość.Moja
nastoletniabratanicatwierdzi,żeznikimzrodzinynie
dogadujesiętakdobrzejakzemną.Pozatymmłodzież
teżmadomniesłabość.Klasy,któreuczę,częstoproszą
mnieopertraktacjezwychowawczyniąlubdyrektorką,
gdymająproblemy.
Wybórzawodujednaknastręczałmipewnych
wątpliwościnaturyfinansowej.Wiadomoprzecież,
żenauczycieleniezarabiająkokosów.Poprzemyśleniu
sprawyzdecydowałamsięnamatematykę,gdyżztym
przedmiotemsporouczniówmakłopotyiwrezultacie
bierzekorepetycje.Dajetonauczycielowimożliwość