Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Terazuświadomiłsobie,jakbardzojestmubliska.Mimotegomusi
oniejzapomnieć.JestprzecieżojcemsześcioletniejIlonyimażonę
Sabinę,zktórąniestetywyznająinnewartości.To,codlaniegojest
ważne,dlaSabinyjeststratączasu.Dlaniegonajważniejszebyłopisa-
nie.Dopisaniażonagozniechęcała,zatoMartazachęcałaiinspiro-
wała,podpowiadałapomysły.OstatniozMartąspędzałcorazwięcej
czasuinawetniezauważył,kiedyzacząłoniejmyślećjakokimś
bardzobliskim.Szybkozdałsobiesprawęztego,żejestdlaniego
ważnąosobą,żesięwniej–poprostu–zakochał.Zachwycałsięjej
urodą,aleujmowałagorównieżzaangażowaniem,któretowarzyszyło
wszystkiemu,comówiłairobiła.Chciałzniąspędzaćjaknajwięcej
czasuitakbyło,bozamiastszybkowracaćzpracydodomu,szedł
doniej.Martatraktowałagojakkolegę,zktórymijejsiędobrze
gawędziło,bonienudził,ciekawieizpasjąopowiadałotym,oczym
pisał,cochciałbywżyciuosiągnąć.Nawetjejimponował,bowie-
dział,czegochce.Widziałwpisaniuszansenausamodzielnieniesię
iwierzyłwlepsząprzyszłość.Wierzył,żeudamusięzwrócićuwagę
czytelnikówibyłnawetotymświęcieprzekonany.Rozumiał,żenie
nastąpitonatychmiast.Martaaniprzezchwilęwtoniewątpiła.Ce-
niłajegointeresującepomysły,upóripracowitość.Imponowałojej,
żebyłstanowczy.Współczuła,żeSabinadrwiłazjegoplanówpowie-
ściopisarskich,pocieszała,gdyopowiadałjej,wjakzłośliwysposób
żonakomentowałajegotwórczość.Martazwyczajnieniezgadzała
sięztym,comówiłaSabina,któratwierdziła,żetracitylkoczasna
głupiąpisaninę,jestgrafomanemprzekonanymoswojejwielkości,
pisaniemtylkosięośmiesza,aonawstydzisię,gdycośpublikuje.Lu-
dwikzdawałsobiesprawęztego,żenietworzymożedziełwielkich.
Bawiłsięnimiisamchciałbawićczytelników.Bardzodoskwierałmu
tenbrakzrozumieniazestronySabiny,którytylkopodcinałskrzydła,
zniechęcałdopracy.
GdypoznałMartę,odrazuwiedział,żetoonajesttąosobą,która
gonietylkowysłucha,alepodpowie,jakopisaćrzeczywistość,zadba
odobresamopoczucie,nieskrytykujeiniedokuczyzłymsłowem.
Niepomyliłsię.PamiętałichpierwszespotkaniewnGołębniku”Uni-
wersytetuJagiellońskiego,gdzieobojebyliasystentamiwInstytucie
6
