Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
izrozumianeprzezMarcina,mężaEleny;byćmożezezwykłej
zawiści,możezestrachuprzedrywalizacją,zważywszynaam-
bicjetwórczetegoż.CzytelnikPoniewczasieskłonnyjestnawet
podejrzewać,żemogłatobyćjednazprzyczynkryzysuwzwiąz-
ku,atostajesięmetaforąwszystkichopresji,naktórenarażone
kobietywogóle,azwłaszczamająceambicjeintelektualne,
ambicjetwórcze.
Szczelinamiwięcmożnabyuznaćzarodzajrekompensaty,
aoddaniegłosukobieciejakopodmiotowimówiącemuwtomie
zawyrazmęskiejsolidarnościzkobietamiwopresji.Alewten
sposóbWitSzostakokazujesięnietylepisarzem-mężczyzną,ile
poprostupisarzem-człowiekiem,któryznalazłwsobiejęzykIn-
nego,wkonfrontacjizkobiecościągotówbyłzakwestionowaćja-
kąśczęśćsiebie.Auczyniłtowzgodziezwłasnymrozumieniem
filozofiidialogu,którąobjaśniawrozmowie,zawartejwtym
zbiorze3.Tamteżwyjaśnia,żeprzedSzczelinaminajbardziej
własnyjęzykpokazałwpartiachMagdywCudzychsłowach.
Językartystyczny(inietylkoon,boteżcałateoriamówienia-
-tworzenia)niewierszyzeSzczelinami,wypowiadanychprzez
kobiecypodmiot,mazresztąwielecechjęzykaimyśleniaobec-
negowcałymdzieleWitaSzostaka.Widaćtonawetwjego
cechachczystozewnętrznych:dygresyjności,różnychtypach
rytmizacji,zapętlań,podkreślonychprzezmnogienawiasy,
wwykorzystywaniupauzyczyskreśleńjakosposobunajsku-
teczniejszegowprowadzaniawciszę,wmilczenie(obecnegoin-
tensywniechoćbywCudzychsłowach).WPoniewczasiezkolei
padająsformułowania,którepozwalajątopokrewieństwozoba-
czyćwważnymkontekścieiwzasadziewymiennietraktować
3s.75-76.
24