Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Piłsudskiego.NajważniejszejdrodzenaGórnymŚląsku,
łączącejGliwicezKatowicami,zwanejjeszcze
doniedawnaKronprizenstrasse.Kiedyonijuż
przynajmniejdwiegodzinyfedrujōmnadole,onpijekawę
znajlepszejporcelanyzHutyFranciszkaidelektujesię
świeżymirogalamiodPotyki.Hajdelkatwierdzi,niebez
racji,żegdybyniebyłzdolnyipracowity,nanicbysię
zdałwysiłekstarszegorodzeństwa.Robiłbyznimi
iniczegowięcejbynieosiągnął.Dziękiwłasnejpracy
wychowalisobieczłowieka,naktóregopomoczawsze
mogąliczyć.Niekażdagórnośląskarodzinamawśród
swoichczłonkówradcęprawnego,zwłaszczatak
obiecującego.Mimoto,odkądojcieczdecydował,żecała
familiamałożyćnaedukacjęsłabowitego,choć
niezwyklebłyskotliwegoAdolfa,wdzięczność
przyprawionaniemałąszczyptąpoczuciawinynie
opuszczagonigdy.Zdającsobiesprawę,jakwielkiciężar
spocząłnawątłychbarkachnajmłodszegozsynów,ani
matka,anibraciaprzeztewszystkielataniewypomnieli
mudecyzjiojca.Onzaśuczyłsiędwarazypilniejniżcała
reszta,abędącwyjątkowozdolnym,szybkodałsię
zauważyćnauczycielom,którzyporozmowiezmatką
zrobiliwszystko,abyskończyłnajlepszegimnazjum
irozpocząłstudiaprawniczenauniwersyteciewBreslau.
Tegolipcowegoranka1934rokubyłojednakcoś
jeszcze,comąciłowewnętrznyspokójmłodego
lipińskiegoradcyprawnego.Podgazetą,napięknie
haftowanymprzezHajdelkęobrusie,leżałakartka,która,
choćniepowinna,niczymdręczącynozdrzasmród
zhutniczychikopalnianychkominówniedawałaAdolfowi
spokoju.