Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
naturzeidomnieniepasuje,cowyrażałasłowami,że„nieumiemsię
rządzić”.Conajwyżejmógłbymzdobyćsięnaodwagę,bywyjechać
wkierunku,któryzbliżyłbymniedopanideGuermantes.Niebyło
toniemożliwe.Czyżwistocieniebyłbymbliżejniejniżterazrano
naulicy,samotny,upokorzony,czując,żeżadnazmyśli,kierowanych
wjejstronę,nigdydoniejniedotrze,drepcącwmiejscupodczastych
moichspacerów,któremogłybytrwaćbezkońca,nieposuwającmnie
naprzódgdybymsięudałowielemilodpanideGuermantes,lecz
dokogoś,kogobyznała,okimbywiedziała,żeniełatwonawiązuje
relacje,iktobymniecenił,ktomógłbyjejomniemówićijeślinawet
nieuzyskaćodniejtego,czegopragnąłem,toprzynajmniejjej
touświadomić,dokogoś,ktoprzezsamfakt,żemógłbymwrazznim
rozważyć,czypodjąłbysię,czyteżnie,przekazaniajejtejczyinnej
wiadomości,pozwoliłbyminadaćmymsamotnyminiemymrojeniom
nowy,werbalnyiaktywnykształt,którywydawałbymisiępostępem,
niemalurzeczywistnieniem?Wmieszaćsięwto,corobiławswym
tajemniczymżyciu„panideGuermantes”,którebyłoprzedmiotem
mychustawicznychmarzeń,choćbypośrednio,jakbyużywając
dźwigni,posługującsiękimś,ktomiałbywstępdopałacudiuszesy,
najejprzyjęcia,ktomógłbydłużejzniąporozmawiaćczyżniebyłby
tokontaktwprawdziebardziejodległy,leczskuteczniejszyodmojej
codziennejporannejkontemplacjiulicy?
Przyjaźń,podziw,jakimidarzyłmnieSaint-Loup,wydawałymisię
niezasłużoneidotądbyłymiobojętne.Naglezacząłemjecenić,bardzo
bymchciał,bytowyjawiłpanideGuermantes,byłbymzdolny
goprosić,abytouczynił.Bokiedysięzakochamy,chcielibyśmy
powiadomićukochanąkobietęowszystkichdrobnych,nieznanychjej
przywilejach,jakimisięcieszymy,jaktoczyniążyciowerozbitki
inatręci.Cierpimy,żeonichniewie,próbujemypocieszaćsięmyślą,
właśniedlatego,żenienigdywidoczne,byćmożeonauzupełnia
swojewyobrażenieonas,biorącpoduwagęmożliwośćistnieniazalet,