Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.2.UWAGIWSTĘPNE:WDRAŻANIEWNAUKOWESTYLEMYŚLOWE
23
toatakichokolicznościach.Uczniowiezapoznawaniztymiopisami,po
czymoczekujesięodnich,żesamidokonająanalogicznegoopisusytuacji
podpewnymiwzględamianalogicznych.Prowadzonewtejksiążcerozwa-
żanianiebędądotyczyłyprocedurbadawczychstosowanychwnaukachspo-
łecznych,atymbardziejwhumanistyce.Czy,poodpowiednichmodyfika-
cjach,uzyskanetuwynikipozwoląlepiejzrozumiećzmianydokonującesię
wpsychologii,socjologiibądźkulturoznawstwie,niedasięrozstrzygnąćbez
przeprowadzeniasystematycznychbadań-którychjaprzeprowadzićbym
niepotrafił.
Kształcenieprzyszłychnaukowcówopierasięnapodręcznikach,zarówno
przedstawiającychaktualnystanwiedzywdanejdyscyplinie(lubpoddyscy-
plinie),jakizawierającychzadaniadosamodzielnegorozwiązania.Objaśnia-
nejesttowszystkowtrakciewykładów,apomocwrozwiązywaniuzadań
student/kaotrzymujenaćwiczeniach.Dochodządotegozajęciawpracow-
niachczylaboratoriach.Ci,którzypomyślnieprzejdąprzeztakiprocesedu-
kacji,zaczynają-zwyklewokresiepracynaddoktoratem-czytaćartykuły
wczasopismachfachowych,dziękiczemuzyskująrozeznaniewprowadzo-
nychaktualniebadaniach,atakżewzorcedonaśladowaniawtrakciebadań
własnych.
Wcałymtymprocesiekształceniaprzyszłychbadaczy-analogiczniedo
procesuwdrażaniawużywaniejęzykarodzimego-niewyjaśniasię,czym
jestnauka,jaksięuprawia,jakajestnaturatwierdzeńnaukowych(które
analityczne,któresyntetyczneaposteriori,aktórebyćmożesyntetyczne
apriori),jakiekryteriaakceptacjihipotezlubteoriiitd.Niemówisięwięc
okwestiach,naktórychskupiasięuwagafilozofównauki.Takwykształce-
ninaukowcyintuicyjnieodróżniajądobrąpracębadawcząodzłej,choć
zwykleniepotrafiąwsposóbjasnyiwyczerpującypowiedzieć,naczym
dobrapracabadawczapolega.Apotemkształcąswoichnastępcówtak,jak
ichniegdyśkształcono.
Matoważnekonsekwencje.Skoroopanowanyjęzykkształtujesposób,
wjakipostrzegamyświatiwjakioświeciemyślimy,torodzimiużytkownicy
niemalniezauważająjegoistnienia.Traktująjęzyk,wktórymwyrośli,jako
cośnajbardziejnaturalnegoioczywistego,aniejakocośspołecznieskonstru-
owanego,comogłobybyćinne.Podobniemłodzinaukowcy,którzyprzeszli
procesnaukowejedukacji-profesjonalnejtresury-postrzegająpotemświat
imyśląoświeciewbardzoszczególnysposób.Ategosposobunietraktująjako
apriorycznej-iprowizorycznej-podstawybadań,aleuważajągozazwiercia-
dlanyobrazświata.Zwyklemówią:nWatomachelektronykrążąwokółjąder”,
anie:nWmodeluatomutakimatakimelektronykrążąwokółjąder”.
Jednostkaniemanigdy,lubprawienigdy,świadomościkolektywnegostylu
myślenia,któryprawiezawszewywierabezwzględnyprzymusnajejmyślenie
iwbrewktóremuniczegoniemożnapomyśleć(Fleck1935a,II.4).