Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wstęp
Takwięcgłoszączasadęsuwerennościpolitycznejjakonaturalne-
goprawapaństwinarodówwimięprawichobywateli,atakżewimię
prawinnychpaństwiinnychnarodów,pamiętaćtrzebaokonieczności
jejciągłegoograniczania.Takiezaśpermanentneograniczanieimo-
ralneewaluowaniesuwerennościkażdejwładzypolitycznej,pozawy-
miaremprawnym,odzwierciedlonymmiędzyinnymiwkonstytucjach
czywratyfikowanychkonwencjachprawczłowieka,winnomiećtak-
żecharaktertrwałegoprocesuspołecznego.Innymisłowy,każda
takżedemokratycznawładzapolitycznapotrzebujeograniczającego
ją,atymsamymlegitymizującegociśnieniamoralnegoispołecznego.
Takiezaśpubliczneciśnieniewymuszającenawładzytroskęodo-
browspólne,respektowaniepodstawowychprawczłowieka,podej-
mowaniewimięinteresuspołecznegotrudnychiodważnychdecyzji,
czypoziomkulturypolitycznejwsposóbskutecznytworząnietylko
pojedynczyludzie,alenadewszystkoinstytucje:wolnemediaiorga-
nizacjepozarządowe,Kościołyiinstytucjewyznaniowe,związkiza-
wodoweiorganizacjepracodawców.
Wtymkontekścieszczególnąrolęmadoodegraniatakżeuniwersy-
tet.TagłębokowpisanawhistorięEuropywspólnotażakówiuczo-
nychjestbowieminstytucją,którastrzegącswejautonomiipolitycz-
nejjednocześniekształtujeciąglenanowoobrazyświata,wtym
takżeświatapolitycznego,redeniujewartościiideespołeczneoraz
kształcielityiprzywódcówpublicznych.Cowięcej,wtradycjęeuro-
pejskiejkulturypolitycznejwpisanyjesttakżeobyczaj,żewsytua-
cjachszczególnychiważnychakademicyjakowspólnotazabierają
głoswsprawachpublicznych,przypominajączagrożonewartości,mo-
ralnepowinnościirozmaitegranice,którychprzekraczaćniewolno.
AnalogiczniejakwprzypadkuKościoła,tapublicznamisjaiodpo-
wiedzialnośćuniwersyteturodzićmożeoczywiścieirodziżnepoli-
tycznepokusy.Zjednejstronybywa,żeuniwersytetstajesięmiej-
scemuprawianiapolityki.Nieprzypadkiemwielewspółczesnych
rewolucjizaczynałobądźkończyłosięwuniwersyteckichkampusach.
Zdrugiejstronybywaitak,żetopolitykaipolitycyzaczynająintere-
sowaćsięuniwersytetem,traktującjegoprzestrzeńjakojeszczejedno