Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Możemyniemówićotym,cotusięwydarzyło?Puścimy
towniepamięć?proponujęznadziejąwgłosie.
Toniejestpytanie,prawda?
Nie.
Jakonmniedobrzezna.Wzdychaciężkoiprzeciągle.Wiem,
żebędziedotegowracał.Wiem,żeciekawigomojezachowanie
idziwnedecyzje,jakiepodjąłemwciąguostatnichkilkunastuminut.
Alejaniechcęotymrozmawiać.Aniteraz,anizagodzinę,anijutro.
Jakgoprzekonać,żeniemasięnadczymzastanawiać?Żenie
maoczymmówić?Jesttuzemną,zapewnewszystkowidział
wbocznejszybie.Nieokłamięgo,żemiałtylkozwidyalbożezadużo
wypiłnaimprezieBriana,bopraktycznieniczegonietknął.Anipiwa,
anidrinków.
Dziściodpuszczę,aleniewywinieszsiętakłatwo.Grozi
mipalcemjakmałemudziecku,którebędziemiećszlabanzaukrycie
prawdy.
Śmieszymnietrochętengest,bowpołączeniuznibygroźnąminą
wyglądakomicznie.Jamespoprostuniepotrafiprzyjąć
ojcowskiegospojrzenia.Będziezniegowprzyszłości
miękkiojciec.Takirozmemłanykapeć,wdodatkupogryzionyprzez
psa.
Ruszamyzmiejscawtotalnejciszy.Skupiamsięnatrasie
ipokonujęwzaskakującoszybkimtempie.Gaszęsilnikiniepatrząc
wstronęJamesa,odzywamsię:
Niechcętegoczućszepczętakcicho,żeniemampewności,czy
mnieusłyszał.Niemogętegoczuć.
Rion.Przyjacielklepiemnieporamieniu,przezcopodnoszę
naniegowzrok.Czasemczujemycoś,czegowcaleniechcemy,ale
toniczłego.Każdaemocjajestnaswójsposóbdobrainiepojawiasię
przypadkowo.
Uciskwpłucachniejestdobryodparowuję.