Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zdjęcia,temu,costatyczne.Ciało,jakwtransie,
płynnieszukapozycji.Temikrogesty,minidrgania,
małeprzesunięciaaparatu,wgórę,wbok.Wspięcie
napiętachihoryzontopada,człowiekrośnie.Ręka
podtrzymujeświatło.Drugarozsuwacienie.Taniec
zniewidzialnymlustrem.Mrużenieokaizawieszenie
dłoniprzypominają„prastarygestpaleolitycznego
myśliwegoskradającegosięwtundrze”[3],który
wosobiefotografującejdostrzeżefilozofibadacz
fo​to​gra​fiiVi​lémFlus​ser.
WPińskuzawszenibytosamo,aleodnowa.Gama
zmieniającychsięświatełprzeobrażatonacjęmiejsc.
Panoramęmiastanajlepiejwidaćzdzwonnicykościoła
Franciszkanów.Zatonatargudużowięcejżycia.
Pejzażpodobnyjaktenwpobliżudomu,aletłoczniej.
Grawbliskośćidalrobisięciekawsza,odległości
de​ter​mi​nująoko.
Kobietyprężąsiędostojnienatlewody
wpłóciennychmarszczonychspódnicach.Mężatki
wkimbałkachnagłowie,niezamężnewchustkach,
spodktórychwystajewarkocz.Chwytajązawiosła,
samewykręcajączółnanawirach,omijająmielizny.
Przyjezdniniemogąsięnadziwićwprawie,zjaką
tu​tej​szalud​nośćwio​słuje.
Dlanas,Poleszuków,staćnadnieczajkiiposuwać
sięnaprzódtotosamo,codlazwykłegośmiertelnika
prze​bie​raćno​gami[4].