Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Wejrzyj,Panie,naTwojesługi,prawąrękęTwego
niebiańskiegoorszaku,bymogliCiebieposzukiwaćcałym
sercemiotrzymaćto,ocoodpowiedniopoproszą...
BiskupIwopatrzyłnatęscenęzbijącymsercem.Cóż
zacudownydzień!PrzyszedłprosićojcaDominika
Guzmanaomisjonarzy.Zamiasttego,ówświętyczłowiek
przyjąłjegosiostrzeńcówisłużącychdoswego
kaznodziejskiegozakonu.Alegdyotymmyślał,wjego
uszachdźwięczałyuspokajającesłowa:„Czymógłbyś
powierzyćmiparuztychmłodychludzi,którzysąztobą
wRzymie?Niedługooddamciichjakoprawdziwych
apostołów”.
„Apostołów!ApostołówPolski!Miejmynadzieję,
żeświętymnichmiałrację”,pomyślałbiskup.Czesław
iJacekorazHermaniHenrykuczyniąwielkierzeczy
wimięChrystusa...