Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Aterazzbliżasięnaszplanowanypowrótdodomu,
więcczasprzejśćdokonkretów.
Niewielewiemotymkraju.Odpoczątkuświadomie
przyjąłemtakąwłaśniestrategię.Nieznajomośćrealiów
przydawałaautentycznościmojejpozieekscentrycznego
biznesmena.Bonaileprawdopodobnejest,
żezapracowany,trochęszalonybogaczzeSkandynawii
będzieekspertemodKoreiPółnocnej?Niebrzmitozbyt
przekonująco,prawda?Obawiałemsięzadużo
dowiadywaćteżdlatego,żebyniespanikowaćjeszcze
przedwylotem.Wiemnatomiast,jakchybakażdy,
żetokrajzimnychskurwysynów,którzyrobią,cochcą.
RazemzUlrichemwychodzimywięczjadalniiidziemy
zaKangiemnaparkingprzedhotelem,gdzieczekananas
kierowcawczarnymmercedesie.Zostawiamyzasobą
centrumPjongjanguiwjeżdżamynaopuszczonetereny
przemysłowe.Nagleboleśniesobieuświadamiamy,
żeKoreaPółnocna,jakąwidzieliśmydotejpory,była
tąpokazywanąnazewnątrz.Fasadą.Aterazukazujenam
siętutejszarzeczywistośćisąniąponureslamsy.
Skończyłysięszklanewieżowceirówneasfaltowe
ulice.Drogisądziurawe,adomygrożązawaleniem.
Towarzyszącynamludzienieinformująnas,dokąd
jedziemyanipoco.Chociażtrzebaprzyznać,
żeodpoczątkunaszejwizytymówiąnamniewiele.
Sąskryci,podobniejakzachodnibiznesmeni.Gdybym
naglezacząłzadawaćpytania,moglibyodnieśćwrażenie,
żeimnieufam.Adlaczegomiałbymimnieufać,skoro
samniczegoprzedniminieukrywam?
Jedziemywięcwmilczeniuwgłąbzapuszczonej
dzielnicy,mójmózgpracujenazwiększonychobrotach
ipodsuwamicorazbardziejponureobrazy.Całyczas
powtarzamsobie,żebymyślećracjonalnie.
Worstcase
scenario
:czymogłempowiedziećcośniewłaściwego?