Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wypełnioneszczęściem,szukaławnichmęża.Wyłuskiwała
gozcienia.Nieondlaniejbyłnajważniejszy.
Kiedysiępoznali,zaprosiłnakaruzelę.Uznała,żetourocze.
Młodyżołnierznaprzepustceiona,studentka.Wolałakawiarnię,ale
sięzgodziła.Zrównoważony,elegancki,szarmanckiikulturalny,był
jejideałem.Kiedysięoświadczył,niezastanawiałasiędługo.Nigdy
niemarzyłaouniesieniach,namiętnościachiromantyczności.
Uważała,żetobzdurydlaegzaltowanychpanienek,któremogłysobie
pozwolićnamarnotrawienieczasu.Onawychowanazostaławkulcie
pracyipoważnietraktowałażycie.Każdewyzwaniepodejmowała
zdeterminacjągodnąwojownika.Byłagotowanaproblemy
iprzeszkody,botebyłynieodłącznymelementemżycia.Byćmoże
Stanisławinaczejpostrzegałpewnesprawy.Niestety,nieporozmawia
jużznimotymiowieluinnychsprawach.Terazinaczejpopatrzyła
naichrelację.Zdecydowaniezarzadkoszczerzezesobąrozmawiali
nainnetematyniżobiad,koniecznenaprawyczyzakupy.Prozażycia
bezlitośniezamordowałałącząceichuczucie.Cozostało?Tylkonijakie
przyzwyczajenie.Jakomatkabyćmożewygrała,alepoległajakożona.
Ijużniemożetegonaprawić.
Dźwignęłazdrętwiałeciało.Zdjęłazsiebiemokreubranie,które
przykleiłosiędoskóry.Wzięłaszybkipryszniciznowuznalazłasię
wpunkciewyjścianiewiedziała,codalej.Snułasiębezcelu
pomieszkaniu,wktórympanowałacisza.