Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
I.WPROWADZENIE
PoznańskikorespondentflGazetyWarszawskiej”,wrelacjidatowanej
fl6lipca1854r.”,komentującgościnnewystępykrakowskiegoteatru,doko-
nałkrótkiejcharakterystykipublicznościgromadzącejsięnaspektaklach
wstolicyWielkopolski.Pisał:
Cosiętyczypublicznościpoznańskiej,mielibyśmyjejdozarzucenia,żejeżelinate-
atruczęszcza,toudziałswójuważaraczejzajałmużnęlubzbyciekoniecznego
iniemiłegoobowiązku,aniżelijakbynależałozaszkołęsmaku,czystościjęzykaili-
teraturydramatycznejpolskiej.Ustawicznewędrówkipolożach,głośnerozmowy
wczasieprzedstawienia,opuszczanieteatruprzedskończeniemsztuki-wszystko
toodbieraodwagęartystomidrażnitylkonerwypragnącejuważniesłuchaćiwy-
trwaćdokońcapubliczności.Apotem,czyżbydoprawdyniewartooszczędzićuszu
publicznościnastępnejnp.rozmowy,jakąniesłyszećniemogliśmyajakątutaj
zwiernościąstenografaspisujemy:
flAcototamgrają?”
Odpowiedź(nb.poprzeczytaniuafisza):flWąsyiperuka”
flAjakieto?”
flHm!”(zewzdrygnieniemramion)
flAprzezkogoto?”
(nb.znówpokonferencyizafiszem):flPrzezKorzeniowskiego”
flAha!”
Itudopieronastępujeswobodniejszarozmowaowyścigach,którychkurzjeszcze
zbutówisukiennieotrzepany,ouszachklaczypanaKramsty,kopytachogiera
hr.Gaschina,omniemanejkonspiracyiżokejówprzeciwzwycięstwuowychpanów,
oczemjedniwątpią,acodrudzytwierdzą,i.t.d.i.t.d.Czyżbypodobnymintelligen-
cyomzaszkodziłouważneicierpliwewysłuchaniesztukiKorzeniowskiegooddeski
dodeski?1
---
---
---
---
---
---
---
--
1Poznań,dnia6lipca1854r.,flGazetaWarszawska”1854,nr180zpiątku2(14)lipca,s.3.
Wprzywoływanymfragmencieartykułu(podobniejakwpozostałychcytatach)zachowano
oryginalnąpisownięiskładnię.