Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pustoszejąławki.Toakuratsygnał,żeprzestrzeńisubstancję
miejskączekakolejnycyklspazmów,wrazzewszystkimikon-
sekwencjamidlatych,którzyjązamieszkują.Żeto,cosięzbliża,
tymrazemmożeokazaćsięnieodwracalne,takbywa,kiedy
wrolisprężynyzdarzeńwystępujeniebylekto,żadenbanalny
spadekcenzbóż,skórświńskich,brakpopytunarybyczyzmia-
nanastanowiskunaczelnikaakcyzywpowiecie,leczwłaśnieje-
denzjeźdźców.Naprzykładtennakoniuryżym,wojna.Mniej
wzabijaniukonsekwentna,jestteżwzabijaniugwałtowniej-
sza,więcnicdziwnego,żemiasteczkowyglądawtedyniczym
wymarłe.Takjakwchwili,naktórąudałonamsiętrafić.Bo
towojnawłaśnie,niewiadomoktóryjużraz,podpełzatutaj,
zapowiadananarastającympomrukiemartylerii.Atenodgłos
todość,bywszelkieoznakiludzkiejobecnościzniknęłysprzed
oczukogoś,ktoprzypatrujesięzzewnątrz,zdalekaibyćmoże
zwysokościiniewie,nacopatrzeć.
Zpoczątkubyłtomiarowyłoskotwolnotoczącegosięfrontu,
aleostatniejnocyspotężniałizyskałnaorkiestracji,można
jużwnimrozróżnićpojedynczetąpnięciapociskówartyle-
ryjskich,pykaniegranatówmoździerzowych,postukiwanie
bronimaszynowej,nawetpojedynczewystrzałykarabinowe.
Równieżzdrugiejstrony,odklasztoru,przezcałąnocdobie-
gałyechadługichseriimaschinengewehr42,znanekażdemu
żołnierzowitejwojnyizarazembędąceostatnimdźwiękiem,
jakisłyszałowielucywilów,stojącychrzędemnakrawędziro-
wuświeżowykopanegowlesielubustawionychpodmurem.
Dźwiękpodobnydotego,jakimodzywasięostrzepiłytarczo-
wej,rozrzynającedeskęnapół,conikomu,ktoostatnielata
przeżyłwPosłudze,niezasugerujebynajmniej,żerezydują-
cywklasztorzegestapowcyuruchamiajątartak.Klasztor,od
16
