Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
40
RozdziałII
Podczasgdyzapaleńcywarmii,jakteżludzienależącydokoteriiwrogiejgene-
rałowinamawialidoprowadzeniadalszychataków,onsamzachowałrozsądek
iopowiedziałsięzaudaniemsięnazimowekwatery.Zorganizowałswójsztab
wLidzbarkuWarmińskim,aswoichwycieńczonychżołnierzyumieściłwpo-
bliskichmiasteczkachnakwaterach,żebyodpoczęlinacosobiewzupełności
zasłużyli.
Skorozimowakampaniasięzakończyła,rządyPrusiRosjimogłyzająćsię
wzmacnianiemswoichsił.Szukającśrodkówiludziwewłasnychpaństwach,
władcynieomieszkalizwrócićsięjednocześniekuinnymkrajom.Rozpoczęła
sięambitna,dwutorowaofensywadyplomatyczna.Próbowanonakłonićpart-
nerówkoalicyjnychdopodjęciawiększychwysiłkówwceluwsparciawalk
wPolsce.Staranosięprzedewszystkimuuruchomić”WielkąBrytanię.Zdru-
giejstronyzabieganorównieżoprzekonaniepaństwneutralnych,zwłaszcza
Austrii,abyprzyłączyłasiędokrucjatycaraprzeciwkoKorsykaninowi.
CzęśćII
Misjalondyńska
LordJohnHely-Hutchinson,dyplomatabrytyjski,niebyłspecjalnielubiany
przeztych,którzymusieliprzebywaćwjegotowarzystwie.Wyglądałniechluj-
nie,nieposiadałodpowiednichmanieriobdarzonybyłwybuchowymtempera-
mentem,wzwiązkuzczymnienadawałsięnadyplomatę.Nicdziwnego:spe-
cjalnymwysłannikiemwPrusachzostałprzecieżwskutekprzypadkulub,pre-
cyzyjniejrzeczujmując,wwynikubojaźliwościswojegopoprzednika,lorda
Morpetha.TenostatniwpadłbowiemwpanikępobitwiepodJenąi,porzuciw-
szyswojestanowisko,dołączyłdouciekinierówzpolabitwy.Zastąpionogoza-
temHutchinsonem,któryzrobiłjednaknienajlepszewrażenie,głośnowyraża-
jącpochlebnąopinięogeniuszuNapoleona,ajednocześnieostrokrytykując
pruskiplankontynuowaniawalki.NiemniejrządPrusrozumiał,żedlapozyska-
niawsparciaWielkiejBrytaniimusiwspółpracowaćztakniesympatycznym
osobnikiem.
Wobectego8marca1807rokupruskiministersprawzagranicznychoraz
byłydoradcaFryderykaWielkiego,generałFriedrichvonZastrow,spotkalisię
zbrytyjskimdyplomatąwporcieKłajpeda(Memel)nadBałtykiem.Zastrow
przekazałpilnąprośbękrólaPrus,abyBrytyjczycyzaczęlidziałaćdokładnie
zaś,zasugerował,żebyichsiłyekspedycyjnedołączyływStralsundziedoinne-
gokoalicyjnegopartnera,czyliSzwecji.Stamtądsprzymierzenimoglibyprze-
prowadzićataknakorpusmarszałkaAdolphe)aMortieraidziękiswojejprze-
wadzewyprzećgozeStralsundu,którydotychczasblokował.Powykonaniu
tegoprzedsięwzięciasprzymierzeniznaleźlibysięwbardzokorzystnejsytu-
acji,umożliwiającejimdalszedziałania.GarnizonpodupadłejtwierdzySzcze-
cinbyłsłaboobsadzony,więczłatwościąmoglibyzająćmiasto,atymsamym