Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wróćmyjednakdotego,cosięwydarzyłokilkaminut
przedkolegiumwczwartek,18czerwca.Czekając
nadyrektorów,zaczęliśmyrozmawiaćotym,cosię
dziejewpolityce.Szefredakcjirolnejzapowiedział
dymisję„Puchatka”,jakpotocznienazywanoKrzysztofa
Jurgiela,ministrarolnictwa.Wjegomiejscemiałprzyjść
JanArdanowski.Dlaredakcjirolnejbyłtonewsdnia.
Podczasluźnejrozmowywtrąciłem,żepremier
MateuszMorawieckibardzochciałbyodwołaćMariusza
Kamińskiego,koordynatorasłużbspecjalnych,ijego
zastępcęMaciejaWąsika.
Aleniemanatoszans,natakiruchniezgodzisię
Nowogrodzka.Odejścietejdwójkimogłobybyć
niezrozumiałedlaelektoratupowiedziałem.
Informacjawprawiłazebranychwosłupienie.Mnie
zkoleiwosłupieniewprawiłaichreakcja.Nieczytają
gazetczyco?pomyślałem.Dwatygodniewcześniej
otakichruchachpisałbowiem„SuperExpress”,aartykuł
cytowanybyłniemalprzezwszystkieportale.
Dalszyciągkolegiumprzebiegłjakwielepóźniejszych,
wktórychbrałemudział.PrzychodziliOlechowski
zGajewskim,siadalinafroncieowalnegostołu,najbliżej
drzwiprowadzącychdogabinetutegopierwszego,ipytali
wszystkich,codziśbędzienaantenie.Iwtedypokolei
każdyprzedstawicielredakcjicośtamczytałzkartki.
Spotkanienicniewnosiłodopracyredakcji.Przez
większośćzebranychbyłoodbieranejakostrataczasu.
Alecodziennietrzebabyłobyćogodzinie11,
wyrecytować,cosięrobi,iudaćsięzpowrotem
doswoichobowiązków.Równiedobrzemożnabyłoby
teinformacjewysłaće-maileminiktbynatymnie
stracił.
Wychodzączkolegium,spotkałemKrzysztofa,który
naPlacuodpowiadałzadoradztwoprawnicze,ale
dokumentowałteżtematynapotrzebyróżnychredakcji.
Ty,jakieśjaja.Zkolegiumwyszedłwydawca
Wiadomości
idokogośdzwonił.Mówiłotobie
powiedział.
Comówił?